Zajmujący dopiero 288. miejsce w rankingu ATP Grzegorz Panfil rozgrywa turniej życia. Polak w Pucharze Hopmana pokonał już wielkie gwiazdy światowego tenisa i także przed Wilfredem Tsongą nie drżały mu nogi. Zabrzanin rozgrywał świetny mecz. W pierwszym secie dał się jednak raz przełamać Francuzowi i przegrał 3:6. W drugim secie to Polak wywalczył jedno przełamanie i sensacyjnie doprowadził do remisu.
Przeczytaj koniecznie: Puchar Hopmana. Duet Panfil - Radwańska. Najlepsi na parkiecie najlepsi na korcie
Niestety ostatni set padł łupem Tsongi, który znakomicie serwował i raz wygrał gema przy podaniu Polaka, dzięki czemu Francja objęła prowadzenie w finale Pucharu Hopmana.
Teraz czeka nas mecz Agnieszki Radwańskiej z Alize Cornet. Jeśli Polka wygra o zwycięstwie w całym turnieju zdecyduje mecz miksta.