Rosjanka w Indian Wells grała fenomenalnie. W półfinale pokonała Świątek 7:6 (7-1), 1:6, 6:3, a w finale liderkę światowego rankingu Białorusinkę Arynę Sabalenkę 2:6, 6:4, 6:3. Andriejewa bardzo szybko dołączyła do ścisłej światowej czołówki. Pierwszy mecz w cyklu WTA wygrała niespełna dwa lata temu. Rok temu w wielkoszlemowym French Open dotarła natomiast do półfinału.
W tym sezonie dwa razy przegrała z Sabalenką (w półfinale w Brisbane i 1/8 finału Australian Open) oraz trochę niespodziewanie z Rebeccą Sramkovą w drugiej rundzie w Dausze. Po porażce ze Słowaczką zanotowała już 12 zwycięstw z rzędu, m.in. dwa razy ze Świątek i dwa razy z reprezentująca Kazachstan Jeleną Rybakiną.
Jeśli Mirra Andriejewa wygra turniej w Miami, to pobije rekord Igi Świątek
Rosjanka po triumfie w Indian Wells jest w połowie drogi po tzw. Sunshine Double, jak określane są zwycięstwa w rozgrywanych po sobie turniejach w Kalifornii i na Florydzie. Jeśli wygra też w Miami, zostanie najmłodszą tenisistką, która tego dokonała. Obecnie jest nią Świątek. Polka do elitarnego grona tworzącego Sunshine Double Club dołączyła w 2022 roku, mając niespełna 21 lat. Andriejewa 29 kwietnia skończy dopiero 18.
Pierwsza po Sunshine Double sięgnęła w 1994 roku Steffi Graf. Niemka, jako jedyna w historii, zdołała ten wyczyn powtórzyć, co miało miejsce dwa lata później. W 2005 Sunshine Double wywalczyła Belgijka Kim Clijsters, w 2016 Białorusinka Wiktoria Azarenka, a trzy lata temu właśnie Świątek.