Iga Świątek

i

Autor: PAP/Adam Warżawa

kolejny wyczyn

Iga Świątek znów przeszła do historii. Przed nią dokonały tego tylko trzy zawodniczki! Co za towarzystwo

2024-08-02 19:49

Iga Świątek niespodziewanie nie weszła do finału turnieju tenisowego na igrzyskach olimpijskich Paryż 2024, ale w meczu o brązowy medal nie pozostawiła już żadnych złudzeń swojej rywalce, Annie Schmiedlovej. Polka sięgnęła po olimpijski krążek i jak się okazało, przeszła znów zapisała się w historii tenisa. Dokonała czegoś, co wcześniej udało się tylko trzem zawodniczkom.

Iga Świątek sięgnęła po medal. Historycznie nie było to takie oczywiste

Dla Igi Świątek na igrzyskach olimpijskich Paryż 2024 cel był jeden – złoty medal. Była ogromną faworytką do zdobycia go z wielu powodów – świetnie zna paryskie korty ziemne, jest to jej ulubiona nawierzchnia i ulubione obiekty, w tym sezonie na mączce dominowała, a w drabince zabrakło jej największych rywalek. Od samego początku turnieju jednak nie prezentowała się tak pewnie, jak do tego przyzwyczaiła i jej niepewność w grze oraz popełniane błędy osiągnęły apogeum w półfinale przeciwko Qinwen Zheng – Polka popełniła w tym spotkaniu 36 niewymuszonych błędów, czy aż 5 razy popełniła podwójny błąd serwisowy. Na szczęście dzień później wyszła na kort w pełni skoncentrowana i nie dała szans Schmiedlovej, sięgając po brązowy medal IO Paryż 2024.

Jak się okazuje, jej medal przejdzie do historii nie tylko dlatego, że to pierwszy medal dla Polski zdobyty w tenisie ziemnym. Okazuje się bowiem, że Iga Świątek jest dopiero czwartą tenisistką w historii, która zdobyła medal olimpijski będąc... liderką rankingu WTA! Przypomnijmy, że ranking ten publikowany jest od 1975 roku, a tenis ziemny wrócił do programu igrzysk olimpijskich w 1988 roku.

To oznacza, że od 1988 roku liderki rankingu WTA miały 10 szans na zdobycie medalu. Pierwszą zawodniczką, która zdobyła medal olimpijski jako pierwsza rakieta świata, była Steffi Graf w 1988 roku (złoto). Później na taką sytuację musieliśmy czekać aż do 2004 roku, gdy dokonała tego Justin Henin (złoto). Kolejną była Wiktoria Azarenka, która w 2012 roku zdobyła brąz i dopiero po kolejnych 12 latach ten wyczyn udał się Idze Świątek. Ta sztuka nie udała się Monice Seles w 1992 r., Steffi Graf i znów Seles (obie były liderkami) w 1996 r., Martinie Hingis w 2000 r., Jelenie Janković w 2008 r., Serenie Williams w 2016 r. i Ash Barty w 2021 r. Jak widzimy, nawet dla wybitnych zawodniczek sięgnięcie po medal olimpijski, przystępując do turnieju jako światowa jedynka i teoretycznie faworytka, nie było łatwym zadaniem.

Super Tenis - Iga Świątek z brązowym medalem IO w Paryżu!
Najnowsze