- Jerzy to wymagający rywal, bo nigdy nie wiesz, czego się po nim spodziewać na korcie. Oczywiście chodzi mi nie o jego zachowanie, ale o sposób, w jaki gra - mówi Tsonga.
Przeczytaj: Roland Garros 2014. Kubot i Lindstedt w III rundzie
- Jest wysoki i uderza bardzo mocno. Gdy trafia pierwszym podaniem, atakuje każdą piłkę i wtedy gra się z nim naprawdę ciężko i trudno znaleźć sposób, na jego mocne strony - dodaje najbliższy rywal Janowicza.
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail