Martin Bukata, Rafał Murawski, Pogoń Szczecin - Piast Gliwice

i

Autor: CYFRA SPORT

Dramat Piasta Gliwice. Pogoń Szczecin uratowała mecz w ostatnich minutach

2017-02-13 20:53

Na zakończenie dwudziestej pierwszej kolejki Ekstraklasy kibice obejrzeli mecz Pogoń Szczecin - Piast Gliwice. Faworytem przed pierwszym gwizdkiem pana Jarosława Przybyła wydawali się być gospodarze. "Portowcy" długo nie potrafili odrobić strat z pierwszej połowy, po której przegrywali 0:1. Ostatecznie udało im się jednak zdobyć upragnione trzy punkty.

Piast Gliwice miał bardzo słabą jesień. W dwudziestu meczach ekipa ze stadionu przy ulicy Okrzei ugrała zaledwie dwadzieścia dwa punkty i przed poniedziałkowym spotkaniem zajmowała czternaste miejsce - ostatnie niezagrożone spadkiem do pierwszej ligi. Pogoń Szczecin znacznie lepiej spisywała się przed przerwą zimową. "Portowcy" tradycyjnie, jak co sezon, walczą o pierwszą ósemkę i spokojne utrzymanie, a być może zaatakowanie miejsc premiowanych grą w europejskich pucharach. Dlatego też to podopieczni Kazimierza Moskala byli postrzegani jako faworyci starcia z gliwiczanami.

W pierwszej połowie rywalizacja była dość wyrównana. W lepszych humorach do szatni schodzili jednak przyjezdni. W dwudziestej ósmej minucie za sprawą Michala Papadopulosa Piast wyszedł na prowadzenie. Długo wydawało się, że gościom uda się dowieźć korzystny rezultat do ostatniego gwizdka, choć w drugiej części gry to Pogoń zdecydowanie przeważała. Marzenia o komplecie punktów "Piastunek" pogrzebał na dziewiętnaście minut przed upływem regulaminowego czasu gry Rafał Murawski. Szczecinianie zawzięcie dążyli do drugiego gola i ich starania się opłaciły. Tuż przed dziewięćdziesiątą minutą faul w polu karnym popełnił Uros Korun. Obrońca gości obejrzał drugą żółtą kartkę, a jego zespół po chwili stracił bramkę z "jedenastki" i przegrał w Szczecinie.

Pogoń z dwudziestoma dziewięcioma "oczkami" na koncie zajmuje siódme miejsce w tabeli Ekstraklasy. Piast ma punktów dwadzieścia dwa i lawiruje tuż nad strefą spadkową. Liderem polskiej ligi jest Lechia Gdańsk, która w niedzielnym hicie pokonała wicelidera Jagiellonię Białystok 3:0. Podium uzupełnia mistrz z ubiegłego sezonu - Legia Warszawa. Obrońcy tytułu do Lechii tracą cztery punkty.

Pogoń Szczecin - Piast Gliwice 2:1 (0:1)
Bramki: Rafał Murawski 71, Adam Gyurcso 89 - Michal Papadopulos 28

Pogoń: Słowik - Rapa, Fojut, Matras, Nunes - Murawski, Cincadze - Kitano (70. Listkowski), Drygas, Gyurcso - Frączczak (82. Zwoliński)

Piast: Szmatuła - Pietrowski, Sedlar, Korun, Mraz - Szeliga, Vranjes, Murawski, Bukata - Jankowski (71. Sekulski) - Papadopulos (87. Mójta)

Żółte kartki: Kort (poza boiskiem), Murawski, Cincadze - Pietrowski, Sekulski

Czerwona kartka: Korun (89., za dwie żółte)

Najnowsze