Aleksandar Prijović

i

Autor: wybrała AW

Ekstraklasa: Cracovia - Legia 1:2! Prijović bohaterem hitu. Stolica wciąż ma lidera

2016-03-12 23:35

Legia Warszawa tylko na jeden dzień zwolniła miejsce na szczycie tabeli! W sobotnim hicie 27. kolejki Ekstraklasy, stołeczni pokonali w Krakowie Cracovię 2:1 i zdystansowali odradzającego się Piasta Gliwice. Bohaterem warszawian został Aleksandar Prijović, który znowu zastąpił w roli egzekutora Nemanję Nikolicia i trzeci raz wiosną wpisał się na listę strzelców.

To jest największa siła warszawian. Wyrównana kadra. Jesienią strzelał Nemanja Nikolić, wiosną pałeczkę pierwszeństwa przejął wspomniany już Prijović. Szwajcar w końcowych minutach wykorzystał jeden z nielicznych ataków gości i wpakował piłkę do siatki Grzegorza Sandomierskiego. Dla niego było to już trzecie w tym roku trafienie, przy zaledwie dwóch zdobytych przez całą rundę jesienną. Zdystansował w ten sposób Nikolicia, dla którego starcie z Cracovią było już piątym bez strzelonej bramki z rzędu.

Jagiellonia Białystok - Górnik Łęczna 1:0! Strzał, na który warto było czekać

Cracovia w sobotę zrobiła wiele, by wygrać. Źle zaczęła. Gol dla Legii padł po właściwie pierwszej składnej akcji. Guilherme wyszedł na czysta pozycję i pokonał golkipera "Pasów". Tyle że później dominowali już podopieczni Jacka Zielińskiego. Który jak zapowiadał - broni przed meczem nie złożył, a na stadionie przy ulicy Kałuży wyszedł po komplet "oczek".

I był blisko. Sam tylko Eric Jendrisek, najlepszy strzelec Cracovii po odejściu Denisa Rakkelsa, mógł już w pierwszych minutach dwa razy wpisać się na listę strzelców. Słowak Arkadiusza Malarza zdołał pokonać jednak tylko raz i swojego dorobku nie podwoił nawet po przerwie, gdy bramkarz warszawian, mocno do tej pory krytykowany, fenomenalną interwencją uratował podopiecznych Stanisława Czerczesowa. Równie mało szczęścia miał też Miroslav Covilo, jak zawsze dominujący w powietrzu, który w drugiej odsłonie po strzale głową powinien był dać gospodarzom upragnione prowadzenie.

Legia po zwycięstwie w Krakowie przybliżyła się do wygrania sezonu zasadniczego naszej ligi. Po 27. kolejkach stołeczni mają 55 punktów. Jeden więcej niż drugi w tabeli Piast. Nad trzecią Cracovią Legioniści mają dwanaście "oczek" przewagi. Przed nimi jednak ostatni jeszcze sprawdzian. Starcie w Poznaniu, z obrońcą tytułu mistrzowskiego, Lechem Poznań.

Cracovia - Legia Warszawa 1:2 (1:1)
Bramki: Jendrisek 8 - Guilherme 3, Aleksandar Prijović 83

Cracovia: Grzegorz Sandomierski - Deleu, Florin Bejan, Piotr Polczak, Hubert Wołąkiewicz (86. Tomas Vestenicky) - Jakub Wójcicki (73. Boubacar Dialiba), Marcin Budziński, Miroslav Covilo, Mateusz Cetnarski, Bartosz Kapustka (81. Anton Karaczanakow) - Erik Jendrisek

Legia Warszawa: Arkadiusz Malarz - Artur Jędrzejczyk, Igor Lewczuk, Jakub Rzeźniczak, Adam Hlousek - Guilherme, Tomasz Jodłowiec, Ariel Borysiuk, Aleksandar Prijović (90. Michaił Aleksandrow), Michał Kucharczyk - Nemanja Nikolić (71. Michał Masłowski)

Najnowsze