Karol Świderski, Robert Lewandowski

i

Autor: CyfraSport Karol Świderski, Robert Lewandowski

najnowsze wieści!

To dlatego Robert Lewandowski zszedł z murawy. Kluczowa informacja po niepokojących obrazkach. Jest nadzieja?!

2024-06-11 10:46

W poniedziałek, 10 czerwca, reprezentacja Polski rozegrała ostatni sparing przed Euro 2024. Niestety, choć Polacy odnieśli zwycięstwo nad Turcją 2:1, to trudno zaliczyć ten mecz do w pełni udanych, bowiem już w pierwszej połowie aż dwóch napastników kadry, w tym Robert Lewandowski, zeszło z urazami! Początkowo wyglądało to bardzo źle, ale teraz pojawiają się jednak nowe informacje w tej sprawie.

Seria urazów w polskiej kadrze przed Euro 2024

Reprezentacja Polski w ostatnich sparingach przed Euro 2024 miała naprawdę wiele pecha. W meczu z Ukrainą groźnej kontuzji odniósł Arkadiusz Milik, który tym samym stracił szansę na wyjazd na turniej – omijając w ten sposób już drugie mistrzostwa Europy z rzędu. Co więcej z drobnymi urazami mecz ten kończyli Taras Romanczuk i Nicola Zalewski. Z kolei w starciu z Turcją Biało-Czerwoni musi zdjąć z boiska w pierwszej połowie... dwóch kolejnych napastników! Karol Świderki podczas celebracji gola doznał urazu kostki, natomiast Lewandowski poczuł dyskomfort w mięśniu uda.

Lewandowski i Świderski unikną najgorszego?

Gdyby okazało się, że wraz z Milikiem straciliśmy też Świderskiego i Lewandowskiego, to byłby to ogromny cios dla formacji ściśle ofensywnej, w której pozostaliby Adam Buksa i Krzysztof Piątek. Najnowsze informacje w sprawie są jednak bardziej optymistyczne, niż to co widać było z wysokości trybun i w przekazie telewizyjnym, o czym wypowiedział się właśnie blisko związany z kadrą Łukasz Wiśniowski.

Jak przekazał dziennikarz portalu Meczyki.pl, zejście Lewandowskiego było po prostu dużą ostrożnością, a i ze Świderskim sytuacja ma być znacznie lepsza, niż mogli przypuszczać fani. – Lewandowski odbędzie dziś drobne badania, ale nikt z otoczenia kadry nie uważa, że to jest coś poważnego. Jego zejście to była prewencja i to przez wielkie „P” – powiedział Wiśniowski – Co do Karola Świderskiego - diagnoza jest w miarę łaskawa. Na ten moment ludzie ze sztabu reprezentacji twierdzą, że jego przerwa potrwa ok. cztery dni. Piłkarz był w dobrym humorze i ta kontuzja raczej nie zdyskwalifikuje go z dalszego udziału na Euro 2024 – dodał dziennikarz. Jeśli to prawda, to obaj powinni być już gotowi na 16 czerwca, gdy rozegramy pierwszy mecz Euro 2024 z Holandią.

Krzysztof Piątek po meczu Polska - Turcja
Najnowsze