Wyjątkowo smutne informacje dotarły do Polski. W wieku 21 lat zmarła nasza rodaczka, która zaginela tuż po ceremonii zamknięcia Igrzysk Olimpijskich, na których to była akredytowana jako wolantariuszka. Ciało młodej kobiety zostało znalezione w mieszkaniu jej partnera w Paryżu. Mężczyzna został aresztowany i przejawiał fakt bycia pod wpływem leków i alkoholu.
Nie żyje 21-letnia Polka. Podejrzany o morderstwo aresztowany przez policję
Informacje na temat zaginięcia 21-letniej kobiety z Polski pojawiły się w poniedziałek 12 sierpnia 2024 roku. Młoda kobieta miała wracać z ceremonii zamknięcia Igrzysk Olimpijskich, gdzie była w roli wolontariuszki. Ostatnio widziana była na Bulwarze Ney, oddalonym od Stade de France na odległość 4 kilometrów. Policja nie szukała długo potencjalnego sprawcy zaginięcia i udała się do mieszkania partnera Polki, znajdując jej ciało. Mężczyzna miał być pod wpływem leków i alkoholu. Decydującym tropem w sprawie miał być SMS nadany do rodziców kobiety, wskazujący na to, że jej partner "miał zrobić coś głupiego". Informację miał nadać sam podejrzany.