Jan Tomaszewski OSTRO! Franciszek Smuda to ZDRAJCA?

2015-11-10 16:43

Franciszek Smuda (67 l.) wiele razy podkreślał swoje przywiązanie do Wisły Kraków. Po zwolnieniu z Białej Gwiazdy zapewniał, że nie będzie dobijał pogrążonego w kryzysie finansowym klubu. Ale złożył w Piłkarskim Sądzie Polubownym wniosek o ponadmilionowe odszkodowanie i je otrzymał, co dla klubu jest dużym ciosem. - Smuda zdradził Bogusława Cupiała - tak to interpretuje znakomity przed laty bramkarz Jan Tomaszewski (67 l.).

"Super Express": - Franciszek Smuda twierdzi, że Wisła nie płaciła mu pensji od września 2014 roku. Dlatego zażądał jednorazowej wypłaty całości wynagrodzenia do końca kontraktu, który został zerwany.

Jan Tomaszewski: - Zwykła obłuda. Ale pomijając moralną i etyczną stronę postępowania Smudy, to z prawnego punktu widzenia, miał rację. Ktoś z nim ten, bardzo niekorzystny dla klubu, kontrakt przecież podpisał. Bogusław Cupiał płaci teraz za sympatię, jaką darzył Smudę. Przecież zatrudniał go już trzy razy. I niczego się nie nauczył?! Franek pięknie mu odpłacił za to, że podał mu rękę po tym, jak się skompromitował. Najpierw w reprezentacji Polski na Euro 2012, a potem gdy spuścił z niemieckiej drugiej ligi Jahn Regensburg. Smuda, który mienił się przyjacielem Cupiała, zwyczajnie go zdradził.

Zagłębie Lubin - Wisła Kraków 1:3. Biała Gwiazda zdobyła Dolny Śląsk

- Po tej historii znajdą się jeszcze w Polsce chętni do zatrudnienia trenera Smudy?

- Nie wiem, czy w ogóle można tak tego pana tytułować. Były przecież jakieś problemy z jego papierami trenerskimi. Ale skoro jeden z rzymskich cesarzy z konia mógł zrobić senatora, to Cupiał mógł Smudzie dać pracę jako szkoleniowcowi. Jestem dziwnie pewien, że za jakiś czas znów znajdzie się jakiś naiwniak, który da mu robotę.

- Pan jeszcze przed Euro 2012 apelował, żeby wyrzucić Franciszka Smudę ze stanowiska selekcjonera reprezentacji.

- Po tym, co wyrabiał jako trener kadry, było mi zwyczajnie wstyd. Wtedy wszyscy dali się kupić na jego tanie słówka i obietnice bez pokrycia, a ja wyszedłem na wroga publicznego. Inna sprawa, że trzeba podziwiać Smudę, że bez żadnego warsztatu, koncepcji i wizji przez tyle lat zarabia wielką kasę jako trener.

Najnowsze