Były asystent Leo Beenhakkera (67 l.) jest zdania, że najbliższym odniesieniem w budowaniu przyszłości naszej piłki powinno być budowanie naszej kadry na EURO 2012.
- W Ekstraklasie jest kilku ciekawych, młodych piłkarzy. To obiecujący chłopcy - stwierdził popularny "Bobo" w rozmowie ze stawiam.com.
- Przecież nie chodzi tu o ilość, ale o jakość. I jeśli patrzę, że w czwartej lidze grają cudzoziemcy, to mnie krew zalewa! Bo tam perły z Bałkanów i z Afryki królują. I zaraz powiedzą, że Kaczmarek to rasista, bo się czepia. Tyle, że jaki to ma sens? Mówię o tym głośno, bo mnie to boli, dręczy i niepokoi. Powinno być jakieś sito selekcyjne. Jak rozwiązać problem z nadmiarem cudzoziemców? Bardzo łatwo. PZPN na wniosek Wydziału Szkolenia powinien wprowadzić ograniczenia. Maksimum pięciu cudzoziemców w klubie. A czterech z nich może grać w jednym momencie. I po kłopocie. - powiedział Kaczmarek.
Kaczmarek: Ograniczyć liczbę cudzoziemców!
Jeden z najbardziej znanych polskich trenerów Bogusław Kaczmarek (59 l.) jest zdania, że jednym z problemów naszej piłki jest nieograniczone zatrudniane cudzoziemców w klubach Ekstraklasy jak i niższych klas rozgrywkowych.