Ariel Borysiuk od dawan jest podstawowym zawodnikiem Legii, a przecież nie skończył jeszcze nawet 20 lat. To sprawia, że wzbudza zainteresowanie wielu zespołów z mocniejszych lig.
Kilka ofert kupna Borysiuka już zresztą na Łazienkowską spłynęło, tylko że działacze Legii nie zamierzają nawet pochylać się nad tymi, w których proponowana kwota transferu jest niższa niż dwa miliony euro.
Przeczytaj koniecznie: Polonia Warszawa. Ebi Smolarek wraca do pierwszego składu
Czy latem dojdzie do takiego transferu? To więcej niż prawdopodobne. Po pierwsze: Legia potrafi zarabiać na młodych piłkarzach (vide: sprzedaż Fabiańskiego do Arsenalu i Janczyka do CSKA Moskwa), a po drugie: drużyna z Warszawy ma już następcę Borysiuka - ściągniętego z Bełchatowa Janusza Gola.