- Wiemy, co się stało w Bydgoszczy. Zlekceważyliśmy Zawiszę i mecz nie poszedł po naszej myśli, ale ta runda jest zupełnie inna - powiedział przed tym meczem pomocnik Legii Michał Żyro.
Zobacz również: Paweł Dawidowicz w Benfice Lizbona
- Patrząc na ostatnie mecze w moim wykonaniu, widać, że jestem w lepszej formie niż przed urazem. Większa jest przede wszystkim powtarzalność. Mam nowe zadania na boisku, zmieniła się też moja pozycja, ale dobrze się w tej nowej sytuacji czuję - dodał.