Vadis Odjidja-Ofoe to w tym sezonie bezsprzecznie najlepszy piłkarz Legii Warszawa, a zdaniem wielu także całej LOTTO Ekstraklasy. Po słabym początku rozgrywek Belg z meczu na mecz coraz mocniej się rozkręcał i teraz jest prawdziwym liderem "Wojskowych". Choć jego kontrakt obowiązuje do czerwca 2018 roku, to już mówi się o możliwym transferze zawodnika, którym interesują się inne kluby.
Legia nie zamierza się jednak poddawać i chce zaproponować mu sporą podwyżkę. W tym momencie pieniądze nie wydają się jednak najistotniejsze, bo nawet w przypadku zwiększenia pensji Odjidja-Ofoe może nie być chętny pozostać w klubie, który nie będzie miał możliwości walki o fazę grupową Ligi Mistrzów. Dlatego też coraz głośniej mówi się, że jego ewentualny transfer uzależniony jest od tego, czy Legia zdobędzie w tym sezonie mistrzostwo Polski, czy nie.
Ale nawet w przypadku wygrania LOTTO Ekstraklasy klub z Łazienkowskiej może otrzymać propozycje nie do odrzucenia. Rekordową, jak na warunki naszej ligi. I niewykluczone, że takową złoży turecki gigant Fenerbache Stambuł. O zainteresowaniu Belgiem z tego kierunku za pośrednictwem Twittera poinformował dziennikarz Krzysztof Stanowski. Ponoć sam prezes klubu oglądał Odjidję-Ofoe z trybun stadionu przy ul. Łazienkowskiej podczas meczu z Lechem Poznań, kiedy to 28-latek strzelił pięknego gola, a Turcy już wkrótce chcą rozpocząć negocjacje.
"Ajansspor" z kolei donosi, że przedstawiciele Fenerbache obserwowali Belga także podczas niedzielnego spotkania w Białymstoku z Jagiellonią. Choć piłkarz nie wypadł tam najlepiej, to trzeci klub Super Lig i tak chce go sprowadzić do siebie. Mówi się, że pierwsza oferta ma opiewać na siedem milionów euro, co byłoby transferowym rekordem ekstraklasy.