Angel Rodado grał w rezerwach Barcelony pod okiem legendy
Spotkanie I ligi obserwowało blisko 54. tysiące widzów. Gwiazdor Wisły Angel Rodado zdobył trzy bramki i poprowadził Białą Gwiazdę do triumfu. Jest oczywiście najlepszym strzelcem na zapleczu ekstraklasy. Przed przyjściem do Polski występował w rezerwach Barcelony. - Ibiza wypożyczyła mnie tylko na rok - tłumaczył Rodado w rozmowie z Super Expressem po finale Pucharu Polski. - Po sezonie znów byłem jej zawodnikiem. W Barcelonie nie miałem kontaktu z pierwszym zespołem. Trenowałem i grałem tylko w rezerwach. Grać dla Barcy, mimo że to był to tylko drugi zespół, to coś specjalnego. Miałem to szczęście, że moim trenerem był Sergi Barjuan - jedna z legend „Dream Teamu” Johan Cruyffa. Dużo się od niego nauczyłem. Słuchałem jego rad i to dużo mi pomogło w karierze - dodał.
Ilja Szkurin od razu odpali i zapewni Legii mistrzostwo Polski? Padły słowa o bramkowym głodzie
Eto'o, Villa, a potem Lewandowski i Haaland
A na kim wzorował się napastnik Wisły Kraków? - Gdy zaczynałem grać w piłkę to miałem dwóch faworytów - zdradził wtedy Rodado. - Pierwszym był Samuel Eto’o, bo grał w Mallorce. Drugim był David Villa, najlepszy strzelec reprezentacji Hiszpanii. Ich plakaty wisiały w moim pokoju. Z obecnych napastników cenię Lewandowskiego i Erlinga Haalanda - dodał.
Gwiazdor Wisły Kraków ma papiery sędziowskie
Co ciekawe, Hiszpan ukończył także kurs sędziowski. Mógł więc porozmawiać o niektórych decyzjach z Szymonem Marciniakiem. - Zrobiłem to ze względu na mojego ojca Angela Rodado Rodrigueza - opowiadał przed rokiem Rodado na łamach naszego portalu. - Przez osiem lat był sędzią w Segunda Division. Zacząłem sędziować w 2010 roku, a skończyłem w 2014 roku. Prowadziłem głównie mecze juniorów: U-10, U-12 i U-14. Jak zakończę karierę piłkarską, to pewnie już nie wrócę do sędziowania. Choć nigdy nic nie wiadomo - wyznał hiszpański as Wisły Kraków.
Marek Papszun o pozycji lidera i oszczędzaniu sobie nerwów. To było najważniejsze dla trenera Rakowa
- Gdy zaczynałem grać w piłkę to miałem dwóch faworytów. Pierwszym był Samuel Eto’o, bo grał w Mallorce. Drugim był David Villa, najlepszy strzelec reprezentacji Hiszpanii. Ich plakaty wisiały w moim pokoju. Z obecnych napastników cenię Lewandowskiego i Erlinga Haalanda - powiedział Angel Rodado przed rokiem w rozmowie z Super Expressem.