Podbeskidzie Bielsko Biała - Jagiellonia Białystok. Wynik 2:2. Górale pokazali charakter

2011-08-01 23:33

- Po naszych dwóch prezentach z pierwszej połowy można było dostać palpitacji serca. Jednak po przerwie zagraliśmy "serduchem" i pokazaliśmy góralski charakter - mówi trener Podbeskidzia Robert Kasperczyk po remisie (2:2) z Jagiellonią Białystok w ostatnim "wodnym" meczu 1. kolejki Ekstraklasy.

Dla Podbeskidzia był to debiut w Ekstraklasie. Po pierwszej połowie wydawało się, że Jagiellonia bez problemu zwycięży w Bielsko-Białej. Dwa razy do siatki beniaminka trafił król strzelców poprzedniego sezonu Tomasz Frankowski, którego dorobek w Ekstraklasie to już 149. bramek.

Winę za utratę tych goli ponosi bramkarz Richard Zajac. To po jego faulu sędzia podyktował rzut karny, a później jeszcze Słowak wypuścił piłkę z rąk. - W przerwie nie było ani burzy mózgów, ani tym bardziej dobijania Ryśka przeze mnie. Pracuję z nim dwa lata, a popełnił dopiero drugi błąd, który był jego ostatnim - zapewnia Kasperczyk.

Jednak piłkarze Podbeskidzie nie podłamali się, lecz walczyli o zmianę wyniku i w końcówce doprowadzili do wyrównania.
- "Jaga" dostała od nas dwa prezenty, ale potem wróciliśmy z dalekiej podróży - odetchnął kapitan Sławomir Cienciała, dla którego był to mecz nr 155. w barwach Podbeskidzia. Tym samym został klubowym rekordzistą.

- To co zrobiliśmy na koniec woła o pomstę do nieba - wściekał się gracz "Jagi" Grzegorz Sandomierski. - Niektórzy z nas byli najwyraźniej już w drodze powrotnej do Białegostoku. Powinniśmy wypunktować rywala, a zamiast tego o mało co nie przegraliśmy. Zagraliśmy tak, jakbyśmy to my mieli spaść z ligi. A przecież w poprzednim sezonie zajęliśmy w niej czwarte miejsce. Nie jestem smutny, jestem zdenerwowany - zakończył bramkarz Jagiellonii.

Podbeskidzie - Jagiellonia 2:2

0:1 Frankowski 6. min (karny), 0:2 Frankowski, 41. min 1:2 Demjan 82. min, Cieśliński 89. min (karny)
Sędzia: Szymon Marciniak 3. Widzów 5000.
Podbeskidzie: Zajac 1 - Cienciała 3, Dancik 3, Konieczny 3, Osiński 3 - Sokołowski 3, Metelka 3 (85. Ziajka), Kołodziej 3 (64. Cieśliński), Malinowski 3 (63. Patejuk), Rogalski 3 - Demjan 3.
Jagiellonia: Sandomierski 3 - Bartczak 3, Skerla 3, Cionek Ż 3, Sidqy Ż 3 - Kupisz 3, Hermes 3, Grzyb 3, Plizga 3 (65. Burkhardt), Seratlić Ż 2 (46. Makuszewski 2) - Frankowski 4.
Ocena: dobry

Najnowsze