Ruch zasłabł

2011-05-23 4:00

Leniwi i rozkojarzeni piłkarze Ruchu obudzili się dopiero po ponad godzinie gry. Przegrywali już wtedy 0:3.

Chciałbym być pewien, że przegraliśmy to spotkanie w kategoriach czysto sportowych, ale nie będę tego wątku rozwijał - grzmiał po meczu spokojny zazwyczaj trener Ruchu Waldemar Fornalik (48 l.).

Zdenerwowaniu szkoleniowca trudno się dziwić, bo "Niebiescy" zwyczajnie się skompromitowali. Najlepszy w ekipie z Warszawy Adrian Mierzejewski (25 l.) bez przeszkód wchodził w obronę rywali, zaliczył dwie asysty, a mógł jeszcze przynajmniej dwie kolejne. W 66. minucie wyręczył go Matko Perdijić (31 l.), który minął się z piłką. Bruno (25 l.) strzelił do pustej bramki. Jeżeli dodamy do tego, że w końcówce Arkadiusz Piech z 3 metrów trafił w Michała Gliwę, to rzeczywiście można się zastanawiać: nie umieli czy nie chcieli?! Kibicom z dobrej strony pokazali się byli gracze "Niebieskich" - Tomasz Brzyski i Maciej Sadlok. Trzeci z pozyskanych do Polonii z Ruchu - kontuzjowany Artur Sobiech kolegów z obu drużyn dopingował z trybun.

Ruch - Polonia W. 0:3

0:1 - Brzyski 10. min, 0:2 - Smolarek 32. min, 0:3 - Bruno 66. min
Sędziował: Michał Mularczyk 3. Widzów: 5000
Ruch Chorzów: Perdijic 1 - Djokic 1, Grodzicki 2, Stawarczyk 1, Szyndrowski 1 - Zieńczuk 1 (46. Olszar 2), Malinowski 2, Komac 1 (46. Lisowski 1), Jankowski 2 (59. Abbott), Janoszka 1 - Piech 1
Polonia Warszawa: Gliwa 3 - Tosik Ż 2, Jodłowiec 3, Kokoszka 3, Sadlok 3 - Mierzejewski 4, Andreu 3 (84. Gołębiewski), Bruno 3 (78. Teodorczyk),Trałka 3, Brzyski Ż 3 (72. Piątek) - Smolarek 3
Ocena: 3

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze