Jakub Kosecki, Śląsk Wrocław

i

Autor: CYFRA SPORT Jakub Kosecki w barwach Śląska Wrocław

Setny gol Marcina Robaka i koncert Jakuba Koseckiego. Śląsk wygrał z Lechią

2018-04-30 21:53

Mecz Śląsk Wrocław - Lechia Gdańsk zamknął trzydziestą trzecią kolejkę gier Ekstraklasy. Po dziewięćdziesięciu minutach w zdecydowanie lepszych humorach byli gospodarze. Podopieczni Tadeusza Pawłowskiego wygrali trzeci raz z rzędu i są w zasadzie pewni ligowego bytu na przyszły sezon. Do triumfu Śląska poprowadził duet Marcin Robak-Jakub Kosecki.

Mecz Śląsk Wrocław - Lechia Gdańsk miał spore znaczenie dla obu zespołów. Walka o utrzymanie w lidze wkroczyła bowiem w decydującą fazę. Wrocławianie przed trzydziestą trzecią serią gier byli w całkiem niezłym położeniu. Dwie kolejne wygrane podopiecznych Tadeusza Pawłowskiego sprawiły, że ewentualny komplet punktów w poniedziałek, dałby aż jedenaście punktów przewagi nad strefą spadkową. Tymczasem Lechia znajdowała się tuż nad kreską. Przewaga biało-zielonych nad przedostatnim w tabeli Bruk-Betem Termaliką Nieciecza wynosiła pięć "oczek".

Poniedziałkowa rywalizacja w stolicy Dolnego Śląska rozpoczęła się zdecydowanie lepiej dla gospodarzy. W dwudziestej szóstej minucie pewnie rzut karny dla WKS-u wykorzystał Marcin Robak. Tym samym napastnik wrocławian trafił do siatek ekstraklasowych przeciwników już sto razy. Cztery minuty później prowadzenie gospodarzy podwyższył Jakub Kosecki. Gdy wydawało się, że ogłuszona Lechia będzie tylko broniła się przed utratą kolejnego gola przed przerwą, udało się jej wyprowadzić zabójczą kontrę.

W środku pola świetnie rywalom urwał się Sławomir Peszko. Reprezentant Polski ruszył, co sił w nogach, na bramkę Jakuba Słowika. W sytuacji sam na sam nie dał żadnych szans golkiperowi Śląska i wlał nadzieję w serca fanów z Gdańska. Ta znowu została zabita. W doliczonym czasie gry na 3:1 trafił znowu Kosecki i wrocławianie mieli dwa gole zapasu. Tę przewagę utrzymali do samego końca meczu i zdobyli arcyważne trzy punkty. Lechiści za to wciąż na noże walczą o ligowy byt i mają mało miejsca na kolejne potknięcia.

Śląsk Wrocław - Lechia Gdańsk 3:1 (3:1)
Bramki: Marcin Robak 26 (k), Jakub Kosecki 30, 45 - Sławomir Peszko 37

Żółte kartki: Rieder, Pich, Chrapek, Kosecki - Lipski, Stolarski, De Oliveira, Peszko

Śląsk: Słowik - Dankowski, Celeban, Tarasovs, Cholewiak - Kosecki (88. Lewandowski), Rieder (74. Srnić), Chrapek (81. Vacek), Pich - Augusto - Robak

Lechia: Kuciak - Stolarski, Borysiuk, Nalepa, Mladenović (86. Chrzanowski) - Łukasik (68. Krasić), Lipski, Sławczew - Haraslin (56. De Oliveira), Paixao, Peszko

Wyniki na żywo - sprawdź na kogo warto postawić
Tabele i statystyki z 16 dyscyplin

Najnowsze