Legia Warszawa wraca do formy?
Legia Warszawa została nowym liderem ligowej tabeli. Na otwarcie sezonu podrażniony krytyką po słabej postawie w Superpucharze Polski i eliminacjach Ligi Europy zespół Henninga Berga wygrał 4:1 ze Śląskiem Wrocław. Zwycięstwa na Dolnym Śląsku nie byłoby bez dobrej dyspozycji Dominika Furmana oraz Nemanji Nikolicia, który strzelił dwie bramki dla wicemistrzów Polski. Czy możemy zatem mówić, że wszystko wraca do normy?
Zobacz: Nemanja Nikolić: Cieszę się z bramek zdobytych przeciwko Śląskowi, lecz to już historia
- Legia musi rozegrać na dobrym poziomie jeszcze kilka spotkań, by można było mówić, że jest na właściwych torach. Każdy przeciwnik będzie już do niej inaczej podchodził i Legia też musi to robić, bo w przeciwieństwie do starcia ze Śląskiem, w innych meczach może już nie odwrócić losów rywalizacji - mówi były zawodnik stołecznego zespołu, Tomasz Sokołowski w rozmowie z x-newsem.
Czytaj: Śląsk Wrocław - Legia Warszawa. Henning Berg: Dobrze widzieć poprawę w naszej grze
W najbliższym tygodniu podopiecznych Henninga Berga czekają dwa ważne spotkanie. W czwartkowy wieczór Legia zagra na wyjeżdzie rewanżowy mecz z FC Botosani, który zadecyduje o awansie do III rundy eliminacji Ligi Europy oraz ligowy pojedynek na własnym stadionie z Podbeskidziem Bielsko - Biała.