- Dla rozwoju Joela najlepiej będzie, gdy pogra jeszcze rok, dwa w Ekstraklasie. Dlatego przestaliśmy brać pod uwagę opcję opuszczenia Polski - mówi nam Adrian Alijal, menedżer strzelca pięciu goli dla Arki w rundzie wiosennej.
- Nie jest przesądzone, w którym polskim klubie zagra Tshibamba, ale bierzemy pod uwagę tylko ścisłą czołówkę. Dlatego oferta Polonii Warszawa nie wydaje nam się atrakcyjna - twierdzi Alijal, który najchętniej umieściłby swojego piłkarza albo w Lechu, albo w Legii.
Obie opcje wciąż są możliwe, negocjacje trwają.
- Pod koniec tego tygodnia lub w przyszłym sprawa powinna się wyjaśnić - zapewnia albański agent Tshibamby.