Wielka piłka staje otworem przed Polakiem? Chce go coraz więcej klubów, może trafić pod skrzydła legendy

Kacper Tobiasz ma za sobą naprawdę świetny sezon. Ledwie 20-letni golkiper jest ostoją defensywy warszawskiej drużyny, a nie raz zostawał bohaterem zespołu. Tak było chociażby w jednym z najważniejszych meczów tego sezonu – finale Pucharu Polski. Legia grała przeciwko Rakowowi przez niemal cały mecz w osłabieniu po czerwonej kartce dla Ribeiro. Tobiasz świetnie spisywał się w bramce w trakcie meczu, a później w rzutach karnych zdołał obronić jeden ze strzałów rywali, co przyniosło Legii triumf. Jak podaje portal Meczyki.pl, Tobiasz swoją grą wzbudził zainteresowanie wielu zachodnich klubów, a jednym z nich ma być włoska AS Roma.

Tobiasz dołączy do innych młodych Polaków?

Zdaniem portalu Meczyki.pl 20-latek z Legii jest jednym z kandydatów, jakich AS Roma upatrzyła sobie na wzmocnienie pozycji bramkarza latem tego roku. Włoski klub szuka następcy Ruiego Patricio, który w lutym skończył już 35 lat i za rok wygasa mu kontrakt. Warto natomiast wspomnieć, że Legia nie będzie chciała od tak pozbyć się swojego zawodnika. W programie Cafe Futbol, już po finale Pucharu Polski, dyrektor sportowy Legii Jacek Zieliński stwierdził, że nie jest to dobry moment na transfer.

Gdyby jednak do transakcji doszło, to należy przypomnieć, że nie byłby to pierwszy bramkarz z Polski w barwach Romy. Łukasz Skorupski był zawodnikiem tego klubu w latach 2013-2018 (z dwuletnim wypożyczeniem w Empoli), natomiast Wojciech Szczęsny był wypożyczony do „Giallorossich” w latach 2015-2017. Obecnie natomiast występuje tam dwóch młodych Polaków – Nicola Zalewski (rocznik 2002, tak jak Tobiasz) oraz Jordan Majchrzak, który w październiku skończy 19 lat. Trenerem Romy jest natomiast legendarny Jose Mourinho, z którym klub sięgnął rok temu po zwycięstwo w Lidze Konferencji Europy. W tym sezonie Roma dotarła już do półfinału Ligi Europy i walczy o grę w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie.

Listen on Spreaker.