Legia Warszawa - Ordabasy 3:2 (2:0)
Bramki: Wszołek (18'), Ribeiro (41'), Pekhart (71') - Sadovski (57'), Maliy (84')
Kartki: Pekhart, Tobiasz, Slisz - Astanov, Sadovski, Makarenko, Tagybergen
Legia: Tobiasz - Jędrzejczyk, Augustyniak, Ribeiro - Wszołek, Slisz, Elitim (89', Sokołowski), Kun (78', Baku) - Josue (90', Rosołek), Pekhart (78', Kramer), Muci (65', Gual)
Ordabasy: Shaizada - Mbodj, Maliy, Yerlanov - Auro (88', Matić), Tagybergen (82', Zhaksylykov), Makarenko, Astanov - Islamkhan (73', Tungyshbayev), Umarov (46', Jorginho) - Sadovski (73', Abdikholikov)
Wyjazd Legii do Kazachstanu zapowiadano jako trudny i tak też się stało. Po szalonym meczu wicemistrzowie Polski wyszarpali remis 2:2, a w samej końcówce mieli nawet szansę na zwycięstwo. Mimo to, remis należy przyjąć z zadowoleniem, bo nieco wcześniej Ordabasy mogło objąć prowadzenie, a do 63. minuty Kazachowie prowadzili 2:0. Na szczęście w ostatnich 30 minutach legioniści weszli na wyższe obroty i wywalczyli remis, dzięki któremu mogą nieco spokojniej podejść do rewanżu. To właśnie w Warszawie wyjaśni się kwestia awansu do trzeciej rundy eliminacji LKE. Na stadionie przy ulicy Łazienkowskiej 3 należy spodziewać się żywiołowego dopingu, a żaden z kibiców nie wyobraża sobie, by przygoda Legii z tegorocznymi pucharami zakończyła się już na początku sierpnia. Wszyscy wierzą w to, że to Legia awansuje dalej i zmierzy się w kolejnej rundzie z lepszym z pary Austria Wiedeń - Borac Banja Luka. Początek meczu Legia - Ordabasy o 21:00!