Bayern wykopał "Starą Damę"

2009-12-09 1:50

Juventus jest kolejnym po Liverpoolu słynnym klubem, który już po fazie grupowej żegna się z elitarną Ligą Mistrzów. Stawką meczu z Bayernem był awans, a "Starej Damie" wystarczył zaledwie remis. Jednak Niemcy przejechali po rywalach niczym walec i wygrali 4:1.

- Dla obu drużyn ten mecz jest jak finał. Każdy musi dać z siebie wszystko - mówił trener Juventusu, Ciro Ferrara. Jednak jego podopieczni na pełnych obrotach grali jedynie do czasu strzelenia gola autorstwa Davida Trezegueta (32 l.). Po objęciu prowadzenia cofnęli się do obrony, co skończyło się bolesną lekcją.

Bayern do walki poderwał bramkarz Hans-Joerg Butt (35 l.), który... strzelił gola z rzutu karnego, podyktowanego za faul na Ivicy Oliciu. Niemiec już wcześniej, zarówno w barwach HSV, jak i Bayeru Leverkusen, zdobywał bramki w meczach z Juventusem. Jego trafienie zainspirowało kolegów, a do siatki Gianluigiego Buffona trafiali kolejno Olić, Gomez i Tymoszczuk.

Swoje rachunki do wyrównania z prowadzącym Juventus Ferrarą miał też trener Bayernu, Louis van Gaal. W 1996 roku prowadzony przez niego Ajax przegrał w finale LM z Juventusem, a w składzie "Starej Damy" występował jej obecny trener.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze