- Mówi się, że jesteśmy faworytami, ale w takich rywalizacjach, jak ta dzisiejsza, bardzo ciężko wskazać drużynę, która teoretycznie jest lepsza. Dopiero po meczu będzie można wrócić do tej kwestii i powiedzieć coś więcej - tłumaczył na konferencji prasowej Villa.
„El Guaje” wrócił także pamięcią do ostatnich potyczek Barcelony z Milanem w 1/8 finału LM. „Duma Katalonii” przegrała w pierwszym spotkaniu w Mediolanie 0:2, ale w rewanżu na Camp Nou zdołała odwrócić losy dwumeczu i awansować do następnej rundy rozgrywek.
- Z porażek uczysz się równie dużo, co ze zwycięstw. W Mediolanie bardzo cierpieliśmy, lecz byliśmy w stanie odrobić straty u siebie. We wtorek czeka nas kolejny bardzo trudny mecz i musimy być skoncentrowani, aby nie popełnić tych samych błędów, co na San Siro - stwierdził reprezentant Hiszpanii. - Teraz jesteśmy świadomi tego, jak ważne jest zdobycie gola w pierwszym spotkaniu. Mamy nadzieję, że sobie poradzimy. Co prawda gramy rewanż na Camp Nou, ale mamy już nauczkę, że koncentrację utrzymać trzeba przez oba mecze - dodał Villa.
Początek meczu PSG - Barcelona we wtorek, 2 kwietnia, o godz. 20.45. Relacja tekstowa na żywo w Gwizdek24.pl, natomiast transmisję telewizyjną obejrzeć można będzie na kanale nPremium HD.