Do meczu Polska - Meksyk zostało już mniej niż 24 godziny, a emocje rosną z każdą minutą. Tym bardziej, że mundial w Katarze ruszył pełną parą i kibice mogą śledzić kilka spotkań dziennie. Dla polskich fanów najważniejszy mecz rozpocznie się we wtorek o 17:00, ale przygotowania trwały od dłuższego czasu. Poniedziałkowy trening w Katarze był ich zwieńczeniem, co z bliska obserwował były selekcjoner reprezentacji - Jerzy Brzęczek! Dla 51-latka był to powrót w dobrze znane środowisko, które wspomina z różnymi emocjami. Był to krótki powrót, gdyż już po 15 minutach został wyproszony z treningu.
Jerzy Brzęczek wyproszony z treningu reprezentacji Polski! Nie miał nic do powiedzenia
Oczywiście nie była to uszczypliwość wymierzona w kierunku byłego selekcjonera, a zwykła formalność. Brzęczek pojawił się w Katarze jako ekspert TVP Sport i obserwował trening byłych podopiecznych jako dziennikarz. A ci mają możliwość oglądania zajęć Biało-Czerwonych właśnie przez kwadrans. Jednak nawet tak krótka wizyta na treningu kadry przyniosła sporo pozytywnych emocji. Pod koniec rozgrzewki Czesław Michniewicz zauważył kolegę po fachu i szybko ruszył w kierunku dziennikarzy. W przeznaczonej dla nich strefie serdecznie przywitał się z Brzęczkiem, ale nie był to koniec miłych spotkań.
Po chwili przy byłym selekcjonerze pojawił się rzecznik PZPN, Jakub Kwiatkowski oraz dwaj piłkarze. Kamil Glik i Kamil Grosicki wyściskali się z trenerem, którego Zbigniew Boniek zwolnił w styczniu zeszłego roku. Wcześniej przez ponad dwa lata pracowali razem w reprezentacji, z którą utrzymali się w dywizji A Ligi Narodów i awansowali na Euro 2020. Jednak na niespełna pół roku przed mistrzostwami Europy ówczesny prezes PZPN zmienił koncepcję i powierzył kadrę Paulo Sousie. W Katarze można zjeść polskie pierogi: