Griezmann od kilku dobrych miesięcy gole strzela jak natchniony, więc ma sporo okazji do prezentowania różnej maści cieszynek. Szczególnie upodobał sobie jedną, która przypomina nieco celebrację bramek słynnego Brazylijczyka Ronaldinho - dłonie ułożone na podobieństwo telefonu komórkowego. Wszystko wygląda mniej więcej tak:
Gest ten jest obecnie na tyle kojarzony z piłkarzem Atletico Madryt, że postanowił wykorzystać to producent sprzętu sportowego, który przy okazji zaopatruje Griezmann w buty - firma Puma. Francuz został zaproszony do wzięcia udziału w reklamie dezodorantu, ale o dziwo nie jest to spot specjalnie związany ze sportem.
25-latek wciela się w role barmana, fryzjera, pilota myśliwca czy... babci robiącej na drutach. Wszystkie czynności wykonuje oczywiście z użyciem swojego słynnego gestu, a przy okazji pokazuje, że jest nie tylko znakomitym piłkarzem, ale też świetnym aktorem. To po prostu trzeba zobaczyć!