- Barcelona znowu stworzyła niesamowity team. Z trzema killerami, więc to ona jest murowanym faworytem - oznajmił Jan Urban. Człowiek, który akurat na temat Realu Madryt mógłby sporo opowiedzieć. W 1990 roku, w barwach Osasuny Pampeluna, na Santiago Bernabeu zdobył w starciu z Królewskimi trzy bramki. - Real ma nowego trenera. Zidane to nie tylko trener, ale też kolega. Mimo to, nie mam wątpliwości, kto wygra - dodał szkoleniowiec Lecha Poznań.
Barcelona - Real LIVE. El Clasico relacja NA ŻYWO
To nie jest opinia odosobniona. Za Królewskimi przemawia niewiele. Barca ma zdecydowaną przewagę w tabeli La Liga. Królewscy, nawet jeśli wygrają, do Katalończyków będą tracić 7 oczek. I trudno podejrzewać, że w kolejnych ośmiu seriach gier Barca straci jeszcze dość punktów, by Real dał radę sięgnąć po tytuł mistrzowski.
Na dodatek na Zidanie ciąży też pewna klątwa madrycka. W ostatnich latach nowi trenerzy Realu w pierwszym El Clasico przegrywali. Manuel Pellegrini poległ na Camp Nou 0:1. Jose Mourinho oberwał 0:5. Carlo Ancelotti oglądał porażkę 1:2. A Rafael Benitez wyszedł na Bernabeu szturmować rywala, a zobaczył tylko cztery gole w bramce swojej drużyny. Czy Zizou odmieni niekorzystną passę?