Mecz z Valladolid nie układał się Realowi od samego początku. Już w 8. minucie Cristiano Ronaldo odniósł kontuzję i musiał zejść z boiska. Wprawdzie jeszcze w pierwszej połowie Sergio Ramos trafił z rzutu wolnego (gol w czwartym meczu z rzędu!), ale w 86. minucie wyrównał Osorio. Taki rezultat sprawia, że Real praktycznie stracił szansę na mistrzostwo. Na dwie kolejki przed końcem liderem jest Atletico (88 pkt), przed Barceloną (85) i "Królewskimi" (84). Faworytem znów stała się Barcelona, która sięgnie po tytuł, jeśli wygra na wyjeździe z Elche i u siebie z Atletico Madryt.
Ronaldinho, Kaka i inni. Brazylijskie gwiazdy, których ZABRAKNIE na MUNDIALU
Z kolei Atletico zostanie mistrzem w czterech przypadkach: a) wygra pozostałe spotkania, b) wygra z Malagą i zremisuje z Barceloną (albo odwrotnie), c) wygra z Malagą, a Barcelona nie wygra z Elche, d) zremisuje oba mecze. Jedyna nadzieja Realu to zwycięstwa w dwóch ostatnich meczach, przy założeniu, że Atletico zdobędzie do końca ligi już tylko punkt, a Barcelona nie więcej niż cztery. Wszystkie spotkania przedostatniej kolejki odbędą się w niedzielę o godz. 19.00.