Selekcjoner kadry młodzieżowej Czesław Michniewicz uważa, że Mateusz Bogusz to jeden z największych talentów w polskim futbolu. Wróży mu wielką karierę. W drużynie do lat 21 jest najmłodszy. Strzelił zwycięskiego gola w meczu eliminacji EURO U-21 z Serbią (1:0). - Dla mnie największym zaskoczeniem jest Bogusz - przyznał po tym spotkaniu Michniewicz na łamach "Super Expressu". - Na żywo widziałem go na mundialu U-20 w Łodzi. Bardzo mi się wtedy spodobał. Po pierwszym treningu u nas zrobiliśmy o nim film. Jak rozwiązuje sytuacje, jak się zachowuje. Widać u niego szkołę trenera Bielsy. Nie ukrywam, że wzorujemy się na argentyńskim trenerze Leeds. Od razu wyłapaliśmy zagrania Bogusza i pokazaliśmy drużynie mówiąc, że właśnie tego oczekujemy od chłopaków. Bogusz jest niesamowicie ruchliwy, przyjmuje trudne piłki, nie traci ich i ma potężny strzał. Widzę u niego dużo atutów. To może być kolejny gracz, który w ciągu dwóch lat trafi do dorosłej kadry. Tak, jak to miało miejsce w przypadku Sebastiana Szymańskiego. Widzę analogię - komplementował młodego piłkarza.
Bogusz do Leeds trafił na początku tego roku. Zadebiutował w pierwszej drużynie w spotkaniu Pucharu Ligi. Jednak w Championship nie miał jeszcze okazji wystąpić. Teraz był bohaterem wygranego 2:1 starcia z Sheffield United w rozgrywkach do lat 23. W 59. min cudownie wykonał rzut wolny z 20 metrów. Tak Polak pokonał bramkarza rywali. To bardzo ważne trafienie, bo zapewniło drużynie trzy punkty.
Michniewicz jest wielkim zwolennikiem talentu Bogusza. Pozytywnie wypowiedział się o nim także podczas listopadowego zgrupowania kadry młodzieżowej. - Jak patrzę na piłkarzy tej kadry to serce się raduje. Mamy naprawdę duży potencjał. Porównuję ich na tle Rosjan, czy Serbów. Tam pełno zawodników z silnych klubów, grających w pierwszych składach. Tymczasem kto jest najlepszy? Najmłodszy Mateusz Bogusz - mówił nam niedawno selekcjoner reprezentacji młodzieżowej.
Polecany artykuł: