Dzień wyboru nowego selekcjonera reprezentacji Polski zbliża się wielkimi krokami. Zwlekać nie ma z czym, bo już za nieco ponad dwa miesiące biało-czerwoni przystąpią do barażowego meczu z Rosją. To będzie pierwszy etap, który zadecyduje, czy nasza kadra zagra pod koniec roku na mundialu w Katarze, czy będziemy musieli obejść się smakiem.
Szewczenko selekcjonerem polskiej kadry? Plotki znów się nasiliły
Dlatego zbliżająca się decyzja PZPN może być kluczowa. W mediach przewijało się już mnóstwo nazwisk potencjalnych następców Paulo Sousy. Wciąż jednak nie wiemy, kogo zdecyduje się zatrudnić Cezary Kulesza. Ostatnio nasiliły się plotki o możliwym podpisaniu kontraktu z Andrijem Szewczenko, który został zwolniony z Genoi.
Legendarny piłkarz bardzo dobrze poradził sobie w roli selekcjonera reprezentacji Ukrainy i jego akcje podskoczyły dość mocno. Zupełnie inaczej wyglądała jego przygoda w Serie A. Genoa ma ogromny problem z wygrywaniem meczów. W lidze ostatni raz trzy punkty zainkasowała we wrześniu ubiegłego roku.
PZPN zareagował na plotki o Szewczence. Wymowny komentarz
Nie można się więc dziwić, ze Szewczenko, który w Serie A pracę ledwie kilka miesięcy temu, już stracił swoją posadę. Plotki łączące go z reprezentacją Polski również wydają się być przesadzone, o czym może świadczyć reakcja na te doniesienia. Portal sport.pl przekazał, że w PZPN w zasadzie żartują z całego szumu wokół Szewczenki.
- Trwa właśnie telekonferencja z udziałem trzech faworytów: Szewczenki, Zidane'a i Beckenbauera - zażartowano w PZPN. Najpoważniejszym kandydatem do objęcia biało-czerwonych wydaje się być Adam Nawałka. Decyzję Cezarego Kuleszy powinniśmy poznać w najbliższym czasie.