Bixente Lizarazu poprowadzi LOSOWANIE EURO 2016. Sierotka, jakiej nie było!

Nie byłoby jednak tych sukcesów, gdyby terroryści z ETA zrealizowali groźbę zamachu na niego. Na szczęście nic się nie stało i Francuz poprowadzi jutro ceremonię losowania grup Euro.

Kilka dni temu UEFA ogłosiła, że to właśnie Lizarazu, wraz z Ruudem Gullitem, będą "sierotkami" w paryskim Palais de Congres. Francuz w trakcie piłkarskiej kariery był znany z waleczności, ale nic w tym dziwnego, skoro musiał walczyć nawet o prawo do. używania prawdziwego imienia. Ze względu na baskijskie korzenie rodzice ochrzcili go jako Bixente, ale francuskie władze zarejestrowały go jako Vincent.

Świetny surfer

Dopiero w wieku 19 lat Lizarazu wywalczył prawo posługiwania się baskijskim imieniem.Od małego miał wiele sportowych talentów. Urodził się nad oceanem, dzięki czemu jest świetnym surferem, a jeśli chodzi o karierę, to wybierał między piłką a tenisem. Postawił na futbol i trafił do Bordeaux. W 1993 roku zagrał jedyny mecz w reprezentacji Basków, a niedługo potem został pierwszym Baskiem nie Hiszpanem, który występował w Athletic Bilbao. Stamtąd odszedł do Bayernu Monachium, w którym spędził aż 8,5 roku.

Zobacz: Losowanie Euro 2016: Zobacz, na kogo chcą trafić podopieczni Adama Nawałki

Z Francją wygrał mundial w 1998 roku, będąc jednym z liderów drużyny. Świadczą o tym choćby. statystyki imion dzieci, urodzonych we Francji po tym sukcesie. Imiona Bixente, Zinedine i Lillian (od Thurama) biły rekordy popularności.

Konflikt z ETA

W 2000 roku z Francją wygrał Euro, ale tamten rok kojarzy mu się też z listem baskijskiej organizacji terrorystycznej ETA, która domagała się, aby płacił podatek rewolucyjny, finansujący jej działalność. W przeciwnym razie grożono strasznymi konsekwencjami. W sprawę zaangażował się francuski rząd, piłkarz przez rok miał dwóch ochroniarzy, aż w końcu sprawa ucichła.

Piłkarską karierę zakończył w 2006 roku i już wtedy biły się o niego francuskie telewizje. Najpierw związał się z Canal Plus, potem z TF1. Od 2006 roku jest felietonistą dziennika "L'Equipe".

Czytaj: Losowanie grup Euro 2016: Transmisja w TV. Gdzie oglądać NA ŻYWO?

Ma też mnóstwo zajęć poza dziennikarstwem. Jest surferem, nurkuje i fotografuje życie podwodne, założył organizację walczącą o czystość środowiska i wód. W 2009 roku został mistrzem Europy weteranów w ju-jitsu brazylijskim.

Niedługo później uzyskał licencjat z komunikacji i sportu na Uniwersytecie w Reims. Lizarazu to człowiek tysiąca talentów. W sobotę się o tym przekonamy.