Reprezentacja Polski i jej kibice przechodzą swoiste deja vu – rok temu, również w styczniu, Cezary Kulesza musiał wybierać nowego selekcjonera. Wówczas z przymusu, bowiem kadrę porzucił Paulo Sousa, natomiast teraz z wyboru, ponieważ sam zrezygnował z usług Czesława Michniewicza. Czas także nie jest tak naglący jak wtedy – teraz w marcu rozpoczną się eliminacje EURO 2024, w których Polska jest faworytem i trafiła na stosunkowo łatwych rywali. Rok temu w marcu ważyły się natomiast losy awansu na mundial w barażach, a przegrana od razu oznaczała pożegnanie się z katarskim turniejem. Zdaje się, że powoli klaruje się już jednak wybór nowego trenera dla polskiej kadry, a media jasno wskazują, kto jest faworytem Kuleszy.
To on zostanie selekcjonerem reprezentacji Polski?
Zdaniem portalu „Weszło!” faworytem do Cezarego Kuleszy ma być Vladimir Petković. Były selekcjoner reprezentacji Szwajcarii, ostatnio zatrudniony w Girondins Bordeaux (rozstał się z tym klubem niemal rok temu, ale wciąż ma tam ważny kontrakt), miał zrobić najlepsze wrażenie na szefie polskiej piłki spośród wszystkich kandydatów, z jakimi rozmawiał i którzy są jeszcze dostępni.
Sam Cezary Kulesza przekazał niedawno natomiast, że wybór selekcjonera powinien zakończyć się podobnie jak rok temu, czyli do końca stycznia. Wiele wskazuje więc na to, że kibice nie będą już długo musieli czekać na nowego szkoleniowca dla polskiej kadry.