Poważnymi kandydatami na wyjazd do Kataru z Lecha są Bartosz Salamon i Jakub Kamiński, a trzecim w kolejce wydaje się być Dawid Kownacki (25 l.). To kapitan reprezentacji U-21 i jeden z ulubieńców Michniewicza, gdy ten był jej trenerem. Awansował wówczas z zespołem do finałów MME 2021, a w nich ograł Włochów i Belgów. Trudno dziwić się pewnej słabości obecnego selekcjonera do Kownackiego, jeśli ten w reprezentacji U-21 za kadencji Michniewicza w 13. meczach strzelił aż 11 goli. Większość już chyba nie pamięta, że wcześniej "Kownaś" grał też na mundialu w Rosji za czasów trenera Adama Nawałki, a mecz z Kolumbią rozpoczął nawet w pierwszym składzie. Później jego losy potoczyły się już dużo gorzej. Częściej się leczył niż grał, i nie zrobił kariery w Sampdorii, ani w Fortunie Dusseldorf, z której jest wypożyczony do Lecha.
Wielkopolskie powietrze mu służy, bo gol strzelony Olimpii (głową po rzucie rożnym) był czwartym w dziesiątym meczu tego sezonu, licząc ligę i PP. Nie wiadomo, co będzie z nim po zakończeniu wypożyczenia, ale wydaje się, że odzyskujący dawną formę powinien znaleźć się wśród 50. kandydatów do wyjazdu na mundial, których nazwiska trzeba zgłosić do FIFA na początku listopada.