Francuzi udanie zainaugorowali mistrzostwa Europy, których są gospodarzem. W meczu otwarcia na Stade de France w podparyskim Saint-Denis po ciężkim boju pokonali Rumunów 2:1, a decydującego gola na wagę trzech punktów kapitalnym uderzeniem z dystansu strzelił Dimitri Payet. Fani "Les Blues" będą mocno trzymać kciuki za kolejne powodzenie swojej kadry.
Tym bardziej, że Albańczykom udało się pokonać podopiecznych Deschampsa dwanaście miesięcy temu 1:0. W środowy wieczór taki rezultat wzięliby z pocałowaniem ręki. Ewentualna porażka może im zamknąć drogę do wyjścia z grupy A, choć zarówno Węgrzy, jak i Islandczycy pokazali, że można utrzeć nosa faworytom.
Mecz Francja - Albania odbędzie się 15 czerwca o godz. 21:00. Transmisja w telewizji na antenie Polsat Sport 2 oraz w serwisie ipla.tv.