Fernando Santos

i

Autor: AP PHOTO Fernando Santos

Biały dym nad PZPN

Fernando Santos od razu stanie w Polsce przed dużym wyzwaniem. Fakty są bezlitosne, mowa o klątwie

2023-01-23 20:21

Poszukiwania nowego selekcjonera reprezentacji Polski dobiegły końca! Cezary Kulesza zaspokoił ciekawość kibiców na dzień przed powitalną konferencją trenera, choć aura tajemnicy wisiała nad jego decyzją niemal do samego końca. Ostatecznie wiadomo już, że Biało-Czerwonych obejmie Fernando Santos, który od razu stanie w Polsce przed dużym wyzwaniem. Będzie musiał zmierzyć się z pewną klątwą.

PZPN długo zwlekał z ogłoszeniem nowego selekcjonera. Po zakończeniu współpracy z Czesławem Michniewiczem rozpoczęły się wyczerpujące negocjacje, które dobiegły końca dopiero 23 stycznia. Przez długi czas wydawało się, że wybrańcem Cezarego Kuleszy będzie Paulo Bento, ale im bliżej było do powitalnej konferencji nowego trenera (zaplanowanej na wtorek, 24 stycznia), tym więcej mówiło się o zwrocie akcji. Mocnymi kandydatami byli też Vladimir Petković i Herve Renard, jednak ostatecznie to Fernando Santos przekonał szefa polskiej piłki. Informację o porozumieniu z Portugalczykiem najpierw przekazał minister sportu, Kamil Bortniczuk, a po pewnym czasie sam Kulesza opublikował wymowne zdjęcie z 68-letnim szkoleniowcem.

Fernando Santos od razu stanie w Polsce przed dużym wyzwaniem. Fakty są bezlitosne

Santos ma doświadczenie w prowadzeniu reprezentacji. W latach 2010-2014 prowadził Grecję, a następnie przejął Portugalię, z którą pożegnał się po ostatnim mundialu. Przez 12 ostatnich lat związany był wyłącznie z piłką reprezentacyjną i to się nie zmieni. Teraz ma poprawić grę Polaków, a także atmosferę wokół kadry. Oczekiwania wobec utytułowanego szkoleniowca, który zdobył z Portugalią m.in. mistrzostwo Europy, są wysokie i będą na najwyższym poziomie już od pierwszego meczu. Ten odbędzie się 24 marca w Pradze, gdzie Biało-Czerwoni rozpoczną eliminacje do Euro 2024. I już w starciu z Czechami Santos stanie przed ogromnym wyzwaniem.

Otóż od 25 lat żaden selekcjoner reprezentacji Polski nie wygrał w swoim debiucie! Ostatnim był Janusz Wójcik, który 6 września 1997 r. rozpoczął pracę w kadrze od zwycięstwa 1:0 w towarzyskim spotkaniu z Węgrami. Teraz kibice liczą na przełamanie złej serii, a sporą nadzieję daje przeszłość Santosa. W Grecji zadebiutował zwycięstwem 1:0 w sparingu z Serbią, a później nie przegrał żadnego z 17 pierwszych spotkań, remisując m.in. z Polską w 2011 roku. Nieco gorzej było z Portugalią, gdzie zaczął od porażki z Francją 1:2, ale następnie wygrał cztery mecze z rzędu. Łącznie z Grecją wygrał 26 razy, 16 zremisował i tylko siedmiokrotnie przegrywał. Z Portugalczykami zwyciężył w 68 starciach, zremisował w 21 i przegrał w 20. Oby równie dobre statystyki zanotował w Polsce!

Sonda
Czy Fernando Santos byłby dobrym selekcjonerem reprezentacji Polski?
1. Sekretarz PZPN Łukasz Wachowski dociskany przez dziennikarzy w sprawie nowego selekcjonera. Jest konkretna deklaracja.
Najnowsze