Fernando Santos

i

Autor: Cyfrasport Fernando Santos

Zaskakujące!

Fernando Santos wraca do pracy po kompromitacji w Polsce. Obrał nowy kierunek

2024-01-07 17:32

Fernando Santos we wrześniu został zwolniony z posady selekcjonera reprezentacji Polski i od tamtej pory pozostawał bezrobotny. Portugalczyk zupełnie nie poradził sobie z Biało-Czerwonymi, ale to nie pogrążyło jego renomy. Świadczy o tym fakt, że już na początku nowego roku wraca do pracy. 69-latek obrał zupełnie nowy kierunek!

Fernando Santos wraca do pracy trenera

Fernando Santos trafił do Polski w styczniu, a w marcu poprowadził naszych piłkarzy w pierwszym meczu. Wówczas wydawało się, że bez problemu awansuje na mistrzostwa Europy i wprowadzi nową jakość. W końcu przychodził po kilku latach pracy z Portugalią, z którą zdobył nawet ME w 2016 roku. Rzeczywistość brutalnie zweryfikowała te oczekiwania, bo już we wrześniu PZPN postanowił rozstać się z 69-latkiem. Polska okazała się jednym z największych rozczarowań eliminacji do ME 2024, których nie udało się przejść w grupie z Albanią, Czechami, Mołdawią i Wyspami Owczymi. Santos poniósł konsekwencje, ale na bezrobociu spędził tylko kilka miesięcy. W niedzielę (7 stycznia) turecki Besiktas oficjalnie poinformował o podpisaniu kontraktu z doświadczonym trenerem. Dla byłego selekcjonera Biało-Czerwonych będzie to coś nowego - wcześniej pracował tylko w Portugalii i Grecji. Nie jest też tajemnicą, że w Turcji zarabia się naprawdę sporo, a zwłaszcza w czołowym klubie tamtejszej ligi, jakim jest Besiktas. Taka decyzja oznacza, że Santos będzie mógł spotkać się z kilkoma polskimi piłkarzami, m.in. Sebastianem Szymańskim z Fenerbahce.

Jan Tomaszewski grzmi na reprezentację

QUIZ: Rozpoznasz polskich piłkarzy? Lewandowskiego zna każdy, a resztę? 15/20 to absolutne minimum

Pytanie 1 z 20
Zaczniemy podobnie jak w piłce. Bramkarz na zdjęciu to...
Wojciech Szczęsny
Najnowsze