Pierwszym bramkarzem w reprezentacji jest Grzegorz Sandomierski (2 mecze w drużynie narodowej). Pozostali to debiutanci - Sebastian Małkowski i Wojciech Kaczmarek.
- I co z tego, że nie mają doświadczenia? Jan Tomaszewski i Józef Młynarczyk też kiedyś musieli zadebiutować - mówi Franciszek Smuda, który mimo kontuzji bramkarzy ucina spekulacje na temat Artura Boruca. - On nie wróci do mojej kadry, definitywnie!
Patrz też: Franciszek Smuda: Dla Polski trzeba wypruwać flaki
Podczas pierwszych dni zgrupowania w Grodzisku Wielkopolskim Smuda przeprowadził wiele rozmów z kadrowiczami.
- Rozmawiałem na przykład z Kamilem Grosickim. Zapytałem go, jak daleko ma z Sivas do najbliższego kasyna. Odpowiedział, że 900 kilometrów i nie opłaci mu się tam jeździć - śmieje się selekcjoner.