Jan Tomaszewski kompletnie zaskoczył! Polacy są dla niego faworytem, legenda wskazuje ważny szczegół

Reprezentacja Polski zagrała w czwartek, 24 marca, ze Szkocją w meczu towarzyskim. Spotkanie to zastąpiło starcie z Rosją, z którą mieliśmy rywalizować o wejście do finału barażów do MŚ. Z oczywistych względów mecz ze „Sborną” nie mógł się odbyć, więc Polacy mogli zagrać sparing przed finałem ze Szwedami (którzy awansowali do niego po wyeliminowaniu Czechów). Zdaniem Jana Tomaszewskiego mecz ten był niepotrzebny, ale dla Polski i tak lepiej, że zagraliśmy sparing, bo dzięki temu do meczu ze Szwedami nasi piłkarze przystąpią bardziej wypoczęci niż rywale. To dla byłego bramkarza reprezentacji Polski ma kluczowe znaczenie.

Cezary Kulesza zabrał głos po remisie ze Szkocją. Ważne słowa przed finałem barażów

Jan Tomaszewski wskazuje Polskę jako faworyta. Zadecyduje zmęczenie?

Gra polskiej drużyny ze Szkocją wyglądała bardzo słabo, ale dla Jana Tomaszewskiego ten mecz nie jest miarodajny i stwierdził on wprost, że Polacy wygrają ze Szwecją, a powodem tego ma być zmęczenie rywali, którzy z Czechami zagrali dogrywkę. – W meczu ze Szwedami będziemy skazani na zwycięstwo. Oni są wykończeni fizycznie i nie wiem czy przez te cztery dni dojdą do siebie motorycznie – ocenia były bramkarz polskiej kadry – My w 100% musimy wyjść zmotywowani do walki i już na dzień dobry mamy przewagę. Meczu ze Szkocją nie można traktować poważnie, Szwedzi grali poważnie i my jesteśmy faworytami, skazani jesteśmy na zwycięstwo – podkreślił jeszcze raz Tomaszewski.

Tak Łukasz Skorupski zatrzymał Szkotów. Tego nie wiecie o bramkarzu reprezentacji Polski

Legendarny bramkarz wskazał także po raz kolejny, że za tę sytuację podziękować możemy FIFA, która jego zdaniem powinna wyznaczyć nam innego rywala w półfinale barażów po wykluczeni Rosji. – Możemy podziękować pożytecznym idiotom z FIFA. Nie można była nie wyznaczyć nam rywala. To jest zabicie ducha sportu, nie ma fair-play, nie ma w tym finałowym meczu wyrównanych szans. My musimy to wykorzystać i musimy wygrać. Jeśli mając takich piłkarzy, najlepsze pokolenie w polskiej piłce, przegramy ze zmęczonymi Szwedami, to nie chciałbym być w skórze prezesa Kuleszy – zakończył.

12 zdjęć