Jan Tomaszewski, Paulo Sousa

i

Autor: Tomasz Radzik/Super Express, Paweł Jaskółka/Super Express

Jan Tomaszewski idealnie wytypował wynik Polska - Anglia. Jak on to robi?

2021-09-08 22:56

Mecz Polska – Anglia elektryzuje kibiców w całym kraju. Pełen emocji jest również Jan Tomaszewski (73 l.), który przez różowe okulary widzi nadchodzące wydarzenia. Jan Tomaszewski przed meczem mówił Polacy mogą wygrać lub zremisować z Anglikami. Jest tylko jeden warunek, który Tomaszewski stawia selekcjonerowi reprezentacji Polski Paulo Sousie. I po raz kolejny wielki polski bramkarz miał rację! Przeczytaj co mówił przed meczem.

Jan Tomaszewski: Krychowiak nie daje żadnych gwarancji

Jan Tomaszewski od kilku miesięcy mocno krytykuje Paulo Sousę. Zdaniem eksperta „Super Expressu” Sousa popełnia szereg błędów, które przeszkadzają Polakom w skutecznej grze. - Jeśli on trafi ze składem, to może być dobry wynik. Jesteśmy w stanie tych Anglików pokonać, a jeśli nie pokonać, to prowadzić równorzędną grę i zremisować. Bardzo bym chciał, żeby się powtórzył wynik z Wembley, kiedy mecz skończył się wynikiem 1:1 – powiedział Jan Tomaszewski, który ma zastrzeżenia do boiskowego ustawienia naszych piłkarzy. - Cały czas graliśmy czwórką w defensywie, Sousa chciał trójką. Ale jest jeden podstawowy warunek. Czy przy czterech, czy przy trzech w obronie przywódcą naszej gry defensywnej był Grzesiek Krychowiak. Umówmy się, Grzegorz nie jest w tej chwili w szczytowej formie i moim zdaniem Sousa musi zdecydować, czy dać mu szansę. Grzesiek nie daje moim zdaniem gwarancji – dodał Tomaszewski.

Przeczytaj także: Maciej Żurawski zagrał z Anglią i dostał ochrzan. Opowiedział nam dlaczego

Jan Tomaszewski chce zwolnienia Sousy? "Panie Portugalczyk...".

Tomaszewski: Jeśli Sousa nie stworzy zespołu, trzeba mu podziękować!

„Człowiek, który zatrzymał Anglię” uważa, że choć reprezentacja Polski wiezie się na plecach Roberta Lewandowskiego, to podobna sytuacja jest w innych reprezentacjach. - Musimy się do tego przyzwyczaić. To samo jest w Portugalii, gra Ronaldo, gra drużyna. W Argentynie gra Messi, gra drużyna. W tej chwili Robert jest motorem napędowym dla wszystkich naszych piłkarzy. My w obronie gramy fatalnie, ale w napadzie mamy Lewego, który strzeli gola nawet wtedy, kiedy my coś stracimy. Niech Robert gra do końca świata i o jeden dzień dłużej, bo takiego piłkarza jeszcze w naszej historii nie mieliśmy – powiedział Jan Tomaszewski. - Jeśli nie będziemy z Anglikami grali jak równy z równym, to zastanowiłbym się na miejscu prezesa Kuleszy, czy dopuścić tego trenera do baraży. Je mamy moim zdaniem pewne, a o . Już nie ma żadnego wytłumaczenia, że czegoś nie wiedział. Jeśli ten mecz zawali, ja bym mu podziękował 15 listopada. Jeśli Sousa nie stworzy zespołu na Anglię, to trzeba powiedzieć: „Panie Portugalczyk, dziękujemy” - zakończył Tomaszewski.

Zobacz też: Jerzy Dudek ocenia szanse Polski w starciu z Anglią. Słowa prawdy

Sonda
Kto będzie lepszy w meczu Polska - Anglia?
Najnowsze