Krzysztof Piątek nie miał za sobą najlepszego sezonu w Hercie Berlin – w 32 spotkaniach Polak strzelił 7 goli i zanotował 2 asysty. Mimo że jego liczby jako napastnika nie rzucały na kolana, to mógł on liczyć na regularne występy, a co za tym idzie, był jednym z pewniaków do wyjazdu na Euro 2020. Paulo Sousa w pierwszych meczach eliminacji mistrzostw świata 2022 chętnie korzystał z napastnika Herthy, który odwdzięczył mu się bramką w meczu z Węgrami. Obok Roberta Lewandowskiego i Arkadiusza Milika miał stanowić on o sile ognia naszej reprezentacji na mistrzostwach Europy. Niestety, w meczu przeciwko Schalke w Bundeslidze 25-latek złamał kostkę, co przekreśliło jego szanse na występy na Euro 2020. Krzysztof Piątek w rozmowie z „Przeglądem Sportowym” wyznał, że ta sytuacja go załamała.
Krzysztof Piątek mówi wprost: „Informacja lekarzy zmiażdżyła mnie”
Krzysztof Piątek doznał kontuzji na dwie kolejki przed zakończeniem rozgrywek Bundesligi. W meczu z Herthy z Schalke polski napastnik po wyskoku do piłki źle wylądował i jego kostka złamała się. Początkowo Polak starał się grać dalej, ale nie był w stanie. Dopiero później wyszło na jaw, jak poważny jest to uraz i że przekreśla on szanse na jego grę na Euro 2021. Krzysztof Piątek nie kryje, że był to dla niego ogromny cios. - Informacja lekarzy zmiażdżyła mnie. Mógłbym powiedzieć, że łezka w oku się zakręciła, ale tych łez było morze... Ciężko... Serce bolało bardziej niż noga... – powiedział napastnik w rozmowie z „Przeglądem Sportowym”.
Najgorszy dzień w jego życiu
Krzysztof Piątek nie ukrywa, że gra na mistrzostwach Europy była jego marzeniem. Czekał na to wydarzenie od dwóch lat, a wypadł z gry praktycznie w przeddzień całej imprezy. - Pierwszy dzień po badaniach i diagnozie bez słowa przesady był najgorszym w moim życiu. Dopadła mnie straszna załamka. Dotarło do mnie, że przepadły mistrzostwa Europy, o których od dwóch lat marzyłem. Liczyłem, że znajdę się w ostatecznej kadrze i wisienką na torcie będzie udział w dużym turnieju – powiedział były napastnik AC Milan.
Plaga kontuzji w reprezentacji Polski
Niestety, Krzysztof Piątek nie jest jedynym zawodnikiem, którego kontuzja wykluczyła z Euro 2020. Na mistrzostwa nie pojadą także Arkadiusz Reca, Krystian Bielik czy Bartłomiej Drągowski. Wczoraj kontuzji doznał także Łukasz Fabiański i wciąż nie wiadomo, czy zdąży on wyleczyć się przed Euro. Reprezentacja Polski swoją rywalizację na Euro 2021 rozpocznie 14 czerwca meczem ze Słowacją. ZOBACZ TERMINARZ POLAKÓW NA EURO 2020.