Krzysztof Piątek przeszedł operację. Powiedział o Bogu, smutne słowa piłkarza, serce pęka

Krzysztof Piątek nie może mówić o farcie. Napastnik reprezentacji Polski był praktycznie pewny powołania od Paulo Sousy na Euro 2021, jednak podobnie jak Jacek Góralski i Krystian Bielik, będzie zmuszony oglądać poczynania kolegów z kadry wyłącznie za pośrednictwem ekranu telewizyjnego. W trakcie ostatniego meczu Bundesligi Polak doznał bolesnej kontuzji złamania kostki, która przekreśliła jego powołanie na europejski czempionat, a on sam zmuszony był poddać się operacji. Były snajper AC Milan postanowił podzielić się swoimi przemyśleniami za pośrednictwem mediów społecznościowych. Z wypowiedzi kadrowicza nie da się nie wyczuć smutku, a on sam poruszył także temat Boga.

Krzysztof Piątek nie pojedzie na Euro. Piłkarz przeszedł operację

Napastnik reprezentacji Polski nie kryje, że kontuzja doznana w meczu przeciwko Schalke jest dla niego wyjątkowo bolesna ze względu na fakt, że nie pojedzie on na Euro 2021. Zawodnik uważa jednak, że za zdarzeniem stała boska decyzja, której on sam nie zamierza kwestionować. Mimo tego, że występ na mistrzostwach Europy byłby dla niego wielkim zaszczytem, to sam musi w tej kwestii zaufać Stwórcy, który ma mieć dla niego indywidualny plan.

- Ostatnie 36 godzin było dla mnie trudne. Kontuzja eliminuje mnie z Euro 2020, o którym tak marzyłem. Uważam jednak, że w piłce nożnej, podobnie jak w życiu, nic nie dzieje się bez powodu. Wiem, że Bóg musi mieć dla mnie plan - napisał Krzystof Piąek za pośrednictwem swojego konta na Instagramie.

Robert Lewandowski przed historycznym wyzwaniem w Bundeslidze. Ustrzeli Freiburg i rekord?! [WIDEO]

Piątek dziękuje za wsparcie

Jak na razie nie wiadomo, ile potrwa dochodzenie do zdrowia piłkarza. Wiemy, że przeszedł on pomyślnie operację swojej nogi i teraz podda się rehabilitacji. Mimo tak bolesnego urazu piłkarz postanowił podziękować swoim fanom za wsparcie w tym wyjątkowo niekomfortowym momencie swojej kariery.

- Dziękuję za wszystkie słowa wsparcia, to wiele dla mnie znaczy. Trzymam kciuki za kolegów z drużyny w Herthcie Berlin i reprezentacji Polski. Jestem pozytywnie nastawiony. Nadchodzą lepsze dni. Do zobaczenia wkrótce! - pisze zawodnik.