Robert Lewandowski w 2021 roku zachwycał piłkarski świat, ale Złota Piłka znów trafiła w ręce Leo Messiego. Tak zdecydowali dziennikarze z całego świata, głosując w plebiscycie magazynu "France Football", a jego wynik wywołał ogromne emocje. Nie tylko wśród fanów Lewandowskiego i Bayernu Monachium. Znani eksperci nazywają wyniki głosowania wielkim skandalem, podkreślając, że Lewandowski znów został skrzywdzony. Sam Polak też nie ukrywa rozczarowania, a jego wypowiedzi na ten temat po sobotnim meczu Borussia Dortmund - Bayern Monachium (2:3), w którym "Lewy" strzelił dwa gole, obiły się szerokim echem. Lewandowski wywiadu udzielił Mateuszowi Borkowi dla transmitującej mecz stacji Viaplay. Został zapytany o słowa Leo Messiego, który odbierając Złotą Piłkę, zaapelował o przyznanie Polakowi tej nagrody za 2020 rok. - Wszyscy byli zgodni, że to ty byłeś najlepszy i myślę, że "France Football" powinien dać ci Złotą Piłkę za 2020 rok, bo zasłużyłeś, żeby też mieć ją w domu - powiedział Messi, który w plebiscycie FIFA na Najlepszego Piłkarza 2020 roku, zagłosował na... Neymara i Mbappe, a Lewandowskiego umieścił na trzecim miejscu. Teraz wypominają mu to media. Jak słowa Messiego skomentował Lewandowski w rozmowie z Mateuszem Borkiem? I jak przekręcają jego słowa zagraniczne media?
O tym w dalszej części artykułu pod galerią zdjęć, gdzie możecie zobaczyć jak wyglądał Robert ze swoją ukochaną na tegorocznej gali Złotej Piłki.
Robert Lewandowski o Leo Messim: Co naprawdę powiedział Polak?
Robert Lewandowski został zapytany przez Mateusza Borka o słowa Leo Messiego. - Chciałbym, żeby to była szczera deklaracja wielkiego piłkarza i żeby nie były to puste słowa - powiedział Lewandowski, nawiązując do słów dziennikarza. - Oczywiście ja się nie napinam, nie napalam. To są plebiscyty wokół tego co się robi. Dzisiaj jestem skupiony na innych rzeczach, ale z drugiej strony, jeżeli jesteś tak blisko, tak blisko i jednocześnie tak daleko, to gdzieś tam ten niedosyt jest - powiedział Lewandowski, przyznając też, że mocno przeżywał porażkę w plebiscycie. – Powiem szczerze, że po tym, jak dowiedziałem się, jakie są wyniki plebiscytu, to był we mnie smutek. I to nie był jeden czy dwa dni, dłużej to trwało. Przez cały tydzień szczęścia brakowało - stwierdził szczerze Lewandowski. Poniżej cały fragment wywiadu na temat wyników plebiscytu i wypowiedzi Leo Messiego.
Wypowiedź Roberta Lewandowskiego na temat Leo Messiego przetłumaczyły hiszpańskie media, m.in. "Marca", "As" i kataloński "Sport". Zrobiły to dość wiernie. Niestety nie można tego powiedzieć o angielskim "Daily Mail". Tabloid już w tytule grzmi, że Lewandowski "uderza" w Messiego i domaga się, żeby Argentyńczyk był szczery zamiast wypowiadać "puste słowa". Przekręcone słowa Polaka powtarzają już kolejne media. Jest już reakcja Lewandowskiego! Niemiecki "Kicker" cytuje wypowiedź Polaka, który potrafił wyjaśnić całe zamieszanie. - Moje słowa w rozmowie z polską telewizją są obecnie błędnie tłumaczone. Nigdy nie chciałem powiedzieć, że słowa Lionela Messiego nie były poważne i szczere. Wręcz przeciwnie. Byłem bardzo poruszony i zachwycony przemówieniem Lionela Messiego na imprezie w Paryżu, w którym wyraził, że jego zdaniem zasłużyłem na Złotą Piłkę 2020. Szanuję i doceniam Lionela Messiego ponad miarę i po raz kolejny gratuluję mu zdobycia Złotej Piłki 2021 - prostuje Lewandowski,