Janusz Filipiak 30 września trafił do szpitala po tym, jak nagle zasłabł. Do dziś właściciel Cracovii i firmy Comarch walczy o życie. Michał Probierz zadebiutował w kadrze jako selekcjoner, ale przecież nie tak dawno pracował z Filipiakiem. Panowie bardzo się zżyli, dlatego nic dziwnego, że Probierz podczas konferencji kadry dostał pytanie o emocje, a nagle zaczął mówić o Filipiaku.
- W życiu są różne chwile. Mam nadzieję, że profesor Filipiak wyjdzie pozytywnie z tego spotkania, które toczy teraz z życiem. Trzymam za niego mocno kciuki. Zawsze mnie wspierał w trudnych momentach. Te emocje są bardziej w takich ludzkich momentach. Piłka to przygotowanie do meczu – powiedział wyraźnie poruszony Michał Probierz.
Wyspy Owcze - Polska. Michał Probierz czeka na debiut
Filipiak i Probierz współpracowali w Cracovii bardzo długo. Właściciel Cracovii w samych superlatywach wypowiadał się o szkoleniowcu. Choćby w wywiadzie dla „Super Expressu” po tym, jak Probierza ogłoszono selekcjonerem reprezentacji. - Cenię jego fachowość, kompetencje, zaangażowanie i identyfikowanie się z tym co robi. potrafi nawiązać kontakt z ludźmi, potrafi ich słuchać i wyciągnąć z tego wnioski. Jak już coś postanowi, to się tego trzyma i broni swojego zdania. To taki śląski chłop (śmiech). Opinie i przytaczane historie o nim oceniam pozytywnie, bo potrafi zabawić ludzi – mówił nam Filipiak.
Właściciel Cracovii o Michale Probierzu. Na te jego cechy zwrócił szczególną uwagę [WYWIAD]