Szef FIFA Gianni Infantino był pewny, że klubowy mundial w Stanach Zjednoczonych rozgrzeje kibiców, ale symbolem obojętności fanów został mecz Chelsea – Los Angeles FC (2:0). Mecz z trybun obejrzało ledwie 22 tys. widzów, choć stadion może zapełnić ponad 70. – Trochę dziwnie to wyglądało. Obiekt był niemal pusty – stwierdził ze zdziwieniem Enzo Maresca, trener The Blues.
KMŚ: drogie bilety
Na innych spotkaniach też można było zaobserwować sporo wolnych krzesełek, nic nie dała drastyczna obniżka cen biletów – nawet o 80 proc. Na początku ceny wejściówek na niektóre spotkania zaczynały się od... 300 dolarów. FIFA zaczęła ratować się w ostatniej chwili, oferując również zniżki studenckie... Turniej potrwa do 13 lipca.
FIFA przeznaczyła na nagrody aż 1 miliard dolarów – 525 mln dolarów za uczestnictwo oraz 475 mln dolarów za osiągnięcia sportowe. Zwycięzca może zainkasować nawet 125 mln dolarów. To rekordowy budżet dla klubowego turnieju i wyraźny sygnał o rosnącej randze imprezy.
W USA turniej jest dostępny bezpłatnie w DAZN, a także na kanałach m.in. TNT Sports. W Europie prawa przejęło DAZN, co pokazuje globalny zasięg transmisji. W Polsce również można obejrzeć KMŚ za pośrednictwem DAZN.
Piękne prowadzące KMŚ. Diletta Leotta i Eleonora Incardona
O bardzo bogatą obsługę turnieju zadbały jednak włoskie i hiszpańskie oddziały streamingowego giganta. Jedną z prowadzących programy i studia przedmeczowe we włoskim DAZN jest Diletta Leotta, znana już niemal na cały świecie przez fanów futbolu dziennikarka, również żona Lorisa Kariusa, byłego bramkarza Liverpoolu. Fani zachwycają się jej urodą od lat, tak samo jak nie przechodzą obojętnie obok Eleonory Incardony, która pracuje nie tylko dla włoskiego DAZN, ale również można ją zobaczyć w hiszpańskiej wersji tej telewizji.
Leotta może pochwalić się sporym gronem obserwujących w mediach społecznościowych, aż ponad 9 mln na instagramie. Incardona, która kiedyś była modelką, ma ponad milion obserwujących.
ZOBACZ TEŻ: Kto zastąpi Probierza? Zapytaliśmy legendę polskiej piłki, rada dla Kuleszy jest prosta
