Jan Tomaszewski o zwolnieniu córki z TVP: Coś takiego zrobić...
Jan Tomaszewski nigdy nie ukrywał, że jest dumny z córki, która robi karierę w telewizji. „Człowiek, który zatrzymał Anglię” z wielkim smutkiem zareagował na informację, że Małgorzata Tomaszewska została zwolniona z Telewizji Polskiej. Gwiazda show-biznesu jest w zaawansowanej ciąży.
- Coś takiego zrobić... - kręci głową Tomaszewski. - Kobieta kobiecie to zrobiła. Ale pomijam to. Ona jest w ciąży. Cały czas modlę się i życzę jej, żeby to wszystko odbyło się zgodnie ze wskazaniami lekarskimi – zaznacza Tomaszewski.
Jan Tomaszewski po raz pierwszy o Santiago Hezze. I już jest grubo, wziął go na celownik
Małgorzata Tomaszewska zwolniona z TVP
Trwa wielka rewolucja w TVP. Pracę straciło wielu prowadzących „Pytanie na śniadanie”, w tym właśnie Małgorzata Tomaszewska. To właśnie zwolnienie ciężarnej córki byłego bramkarza budzi największe kontrowersje.
- Organizm mamy zniesie wszystko dla swojego dziecka. Bardzo dziękuję za wasze ogromne wsparcie – napisała Tomaszewska w mediach społecznościowych. Wtóruje jej ojciec. - Jest to nieprzyjemna sytuacja, ale praca w tym momencie, kiedy córka wkrótce ma rodzić, jest trzeciorzędna – podkreśla Tomaszewski. - Namówiłem i namawiam córkę, żeby wszystko teraz było związane z porodem, który ma być lada chwila, w ciągu dwóch-trzech tygodni. Widzę po zachowaniu córki, że trochę przyzwyczaiła się do tej myśli. Czekam na telefon z Warszawy, po którym od razu pojadę do Warszawy. Modlę się, żeby to wszystko było szczęśliwie – wzrusza się Tomaszewski.
Listen on Spreaker.