Karol Świderski to jeden z wygranych kadencji Paulo Sousy w reprezentacji Polski. 25-letni napastnik dobrze prezentował się w Grecji i portugalski szkoleniowiec dał mu szansę na debiut w kadrze. Jego gra na tyle spodobała się Sousie, że Świderski mógł liczyć na regularne powołania. Na ostatnim zgrupowaniu nie pojawił się przez problemy zdrowotne, ale z pewnością jest on w kręgu zainteresowań Czesława Michniewicza. Niewykluczone, że jeśli utrzyma formę do grudnia, to będzie miał szansę, aby pojechać do Kataru na mistrzostwa świata. To mają umożliwić mu występy w MLS, gdzie został gwiazdą drużyny Charlotte FC. Założony w 2019 roku klub dopiero w tym sezonie przystąpił do rozgrywek i radzi sobie przyzwoicie jak na absolutnego beniaminka. Co ciekawe, zawodnicy Charlotte mogą liczyć na fanów, którzy licznie przychodzą na mecze na Bank of America Stadium. O frekwencję dbać mają m.in. takie akcje, jak ta, w której niedawno wziął udział Karol Świderski.
Karol Świderski uszczęśliwił małoletniego fana. Szczęście aż wylewa się ze zdjęcia
Na Twitterze jeden z użytkowników pochwalił się zdjęciami, na których jego 4-letni syn spędza czas z piłkarzami Charlotte. Dla młodego fana było to nie lada przeżycie, a jednym z zawodników, z którym mógł on spędzić trochę czasu na beztroskiej zabawie, był właśnie Świderski.
To okropne co Polacy zrobili wtedy Miroslavovi Klose. Dopiero po latach zaczął mówić o koszmarze
– Dziękuję Karolowi Świderskiemu, że uczynił mojego 4-letniego syna najszczęśliwszym na świecie! Wspaniale się z Tobą bawił. Jesteś świetnym piłkarzem i jeszcze lepszym człowiekiem – napisał dumny tata małego fana pod zdjęciem, na którym widać jak chłopiec gra w piłkę z reprezentantem Polski.