Maciej Żurawski

i

Autor: Cyfrasport

Maciej Żurawski bez litości dla gwiazdy Wisły Kraków. "To była głupota". Mówi też o zachowaniu Jakuba Błaszczykowskiego

2022-04-30 11:45

Wisła Kraków znalazła się w tarapatach. Na cztery kolejki przed końcem sezonu "Biała gwiazda" zajmuje miejsce w strefie spadkowej. Czy utytułowany klub uniknie degradacji? Były kadrowicz Maciej Żurawski surowo ocenia karygodny wybryk Luisa Fernandeza po meczu z Wisłą Płock. Mówi też o zachowaniu Jakuba Błaszczykowskiego.

Wisła Kraków walczy o utrzymanie w ekstraklasie. W ostatnim meczu z Wisłą Płock (3:4) nie brakowało drmaturgii. Gospodarze przegrali po rzucie karnym w doliczonym czasie. Sędzia skorzystał z systemu wideoweryfikacji VAR i podyktował jedenastkę za zagranie piłki ręką przez Elvisa Manu. Po końcowym gwizdku napastnik krakowskiej drużyny Luis Fernandez uderzył rywala. Później przeprosił zawodnika Nafciarzy. Po tym spotkaniu krytyka spadła także na współwłaściciela klubu - Jakuba Błaszczykowskiego, który miał pretensje do arbitrów w przerwie zawodów, jak i po ich zakończeniu. Komisja Ligi nie była łaskawa i nałożyła kary. Luis Fernandez został zdyskwalifikowany na cztery mecze i ten sezon się dla niego już zakończył. Do tego doszły kary finansowe dla krakowskiego klubu. M.in. Jakub Błaszczykowski został ukarany 5 tys. zł w zawieszeniu na pół roku.

To dla niej Ivi Lopez pokazuje serduszka. Tak Sheyla Felguera mówi o gwieździe Rakowa. Co za słowa! [TYLKO U NAS]

Do tych sytuacji odniósł się Maciej Żurawski, legendarny napastnik "Białej gwiazdy". - Wiadomo, że Jakub Błaszczykowski nie powinien się tak zachować - tłumaczył Maciej Żurawski w rozmowie z "Super Expressem". - Został ukarany przez Komisję Ligi. Staram się też go zrozumieć, bo sam kiedyś byłem zawodnikiem i wiem jak olbrzymie emocje towarzyszą tego typu sytuacjom. Przegrali po rzucie karnym, po analizie VAR. Nie zapanował nad emocjami. Nie patrzę na niego krytycznie, ale na pewno nie pochwalam tego. Za to w żaden sposób nie rozumiem fatalnego zachowania Luisa Fernandeza, który uderzył rywala na koniec. To było bezmyślne, to była głupota! Co chciał osiągnąć? Nie chciał brać w tym udziału i „wyczyścił się” do końca sezonu? Zamiast pomagać drużynie w walce o utrzymanie, dokładać cegiełkę w postaci goli i asyst, to ją osłabił - wyznał były reprezentant Polski w rozmowie z naszym portalem.

Tak legenda ekstraklasy postrzega Flavio Paixao. „Spiął klamrą polski rozdział, niech śrubuje ten rekord”

Jakub Błaszczykowski

i

Autor: CyfraSport Jakub Błaszczykowski
Sonda
Czy Wisła Kraków spadnie z Ekstraklasy?
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze