Dla Roberta Lewandowskiego miniony sezon był bardzo trudny pod wieloma względami. W barwach Bayernu Monachium rywalizował długo na trzech frontach - w Bundeslidze, Lidze Mistrzów i Pucharze Niemiec - a swoje robił też w meczach reprezentacji Polski w eliminacjach do MŚ 2018. Do tego wszystkiego doszedł niewątpliwy stres związany z narodzinami pierwszego dziecka, dlatego też gdy pojawiła się okazja wyjechania na urlop, to kapitan biało-czerwonych chętnie z niej skorzystał.
Najpierw wraz z żoną Anną i córeczką Klarą odwiedzili swoją willę na Warmii, gdzie spędzili kilka dni relaksując się nad jeziorem, a teraz zabrał dwie ukochane kobiety na południe Europy. Drugą część urlopu wspólnie spędzają na Sardynii, gdzie mogą liczyć nie tylko na piękną, słoneczną pogodę, ale też zapierające dech w piersiach krajobrazy.
Choć Robert i Anna są po ślubie już cztery lata, to ich miłość wciąż kwitnie. I nawet na wczasach chodzą na... randki! Nie przeszkadza im w tym nawet obecność córeczki. Na Instagramie para pochwaliła się zdjęciami ze wspólnego wypadu. Ona - ubrana w seksowną sukienkę i szeroko uśmiechnięta. On - w eleganckiej koszuli i butach. Pod wrażeniem wyglądu swojej żony był nawet sam piłkarz, który fotografię podpisał "Wow :) Sexy". Tak państwo Lewandowscy bawią się na Sardynii!