Koncert, rowery i... spotkanie z prezydentem. Plan Lewego i spółki na zgrupowanie w Juracie

21 maja rozpoczęło się zgrupowanie reprezentacji Polski w Juracie. W najbliższych dniach kadrowicze nie będą się jednak przemęczać. Przygotowania taktyczne czy wytrzymałościowe czekają ich dopiero w przyszłym tygodniu w Arłamowie. Teraz zaś czas na nieco odpoczynku i regeneracji. Dlatego też nie wszyscy zawodnicy muszą przyjeżdżać nad morze - chociażby Łukasz Piszczek czy Robert Lewandowski dostali od selekcjonera nieco więcej wolnego. Później, bo dopiero we wtorek, ma przyjechać też Jakub Błaszczykowski.

Skrzydłowy VfL Wolfsburg w poniedziałkowy wieczór rozegra rewanżowe spotkanie o utrzymanie w Bundeslidze z Holstein Kiel (w pierwszym spotkaniu 3:1 dla "Wilków"). Dłuższe urlopy dostali też piłkarze Legii Warszawa, którzy w niedzielę zagwarantowali sobie mistrzostwo Polski. Mowa o Krzysztofie Mączyńskim, Michale Pazdanie, Arturze Jędrzejczyku i Sebastianie Szymańskim.

- Nie chcę, żeby ktoś się spieszył, żeby była gonitwa. Kuba Błaszczykowski we wtorek wsiada w samochód. Powiedziałem, żeby jechał zgodnie z zasadami ruchu drogowego. Jeżeli chodzi o piłkarzy Legii: świętowanie sukcesu się im należy. Trzeba zresetować głowy. Wykonali ciężką pracę, sukces pozytywnie na nich wpłynie. Wierzę, że przyjadą na zgrupowanie pełni energii. Dałem wszystkim zawodnikom czas, swobodę, na uporządkowanie swoich spraw. Inaczej będzie podczas drugiego zgrupowania, w Arłamowie. Tam zawodnicy będą się musieli stawić we wtorek do godziny 18 - powiedział selekcjoner Adam Nawałka na poniedziałkowej konferencji prasowej.

Z kolei dyrektor kadry, Tomasz Iwan, opowiedział o planach na najbliższe dni. Do Juraty piłkarze mogą przyjechać ze swoimi rodzinami. M.in. z tego względu więcej czasu niż treningom poświęcą regeneracji i... rozrywce. - Będzie turniej siatkonogi, dwa treningi otwarte dla kibiców, "Tour de Jurata", czyli zawody: kto pierwszy bezpiecznie dojedzie na trening. W środę, na specjalne zaproszenie, wybieramy się wraz z rodzinami do prezydenta Andrzeja Dudy. Drużynę czeka też występ muzyczny. Nie chce zdradzać nazwy zespołu, bo ma to być niespodzianka. Powiem tylko, że jest to bardzo znana polska kapela - zdradził Iwan. Mówi się, że piłkarzy odwiedzi... "Lady Pank". Jak więc widać atrakcji nie powinno zabraknąć. Wszystko to ma na celu "zresetowanie" głowy tak, by w Arłamowie móc skupić się tylko i wyłącznie na treningach. I zbliżającym się mundialu.

WYNIKI NA ŻYWO - sprawdź na kogo warto postawić
Tabele i statystyki z 16 dyscyplin