W Zurychu podczas ceremonii losowania grup strefy europejskiej los był dla nas – w zgodnej opinii ekspertów, między innymi Henryka Kasperczaka i Piotra Czachowskiego – dość łaskawy. Tego najtrudniejszego rywala, z pierwszego koszyka, poznamy dopiero w marcu, po ćwierćfinałach Ligi Narodów. Do „polskiej” grupy wpadnie przegrany w starciu Hiszpanów z Holendrami.
Jako że Biało-Czerwoni znaleźli się w grupie pięciodrużynowej, potrzebnych w niej będzie aż dziesięć terminów do rozegrania wszystkich spotkań. W dwóch z nich nasi będą pauzować, ale w marcu – gdy „Oranje” ciąć się będą z „La Furia Roja” – drużyna Probierza zagra dwukrotnie. Wyznaczone dni to 21 i 24 marca.
Probierz komentuje losowanie eliminacji mundialu. Selekcjoner zapowiada walkę o zwycięstwo w grupie
W tych dniach nasi piłkarze zagrają dwa spotkania „domowe”. Poinformował o tym Sekretarz Generalny PZPN, Łukasz Wachowski, wskazując również przeciwników. Boje o mundial zaczniemy spotkaniem z Litwą, trzy dni później zaś do Polski przyjedzie Malta.
W czerwcu do gry wejdzie zespół z koszyka pierwszego, ale… jeszcze nie w grze z Polakami. Biało-Czerwoni mieć będą pauzę 7 czerwca, trzy dni później zaś zagrają na wyjeździe z Finami. Spotkania z Holandią lub Hiszpanią czekają nas 4 września wyjazd i 14 listopada (dom). Pełny terminarz eliminacji – poniżej, za dyrektorem TVP Sport, Jakubem Kwiatkowskim.