W ostatnich tygodniach kibice reprezentacji Polski oraz sami piłkarze Biało-czerwonych przeżyli ogromne zamieszanie związane z ich walką o mundial w Katarze i ewentualny mecz z Rosją. Ostatecznie "Sborna" została wykluczona z rywalizacji po tym, jak Władimir Putin zdecydował się napaść na Ukrainę, a Cezary Kulesza postawił na swoim mówiąc, że Polacy nie zagrają z Rosją żadnemu meczu. Biało-czerwoni automatycznie przeszli więc od finału baraży, gdzie spotkają się z wygranym pojedynku Czechy - Szwecja i powalczą o bilet do Kataru 29 marca na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Zanim jednak do tego dojdzie, reprezentacji Polski zagra jeszcze mecz towarzyski ze Szkocją. Na kilka dni przed tym spotkaniem pojawiły się ważne wieści dotyczące kolejnego meczu Biało-czerwonych.
Ciężkie chwile w domu Czesława Michniewicza! Ujawnili całą prawdę, nie jest lekko
Ważne wieści w sprawie meczu Polski ze Szkocją. To już pewne, klamka zapadła
Raptem kilka dni przed kolejnym meczem reprezentacji Polski, który będzie jednocześnie debiutem trenera Czesława Michniewicza na ławce Biało-czerwonych, w mediach pojawiło się nazwisko sędziego, który będzie prowadził spotkanie Polski ze Szkocją. Okazuje się, że rozjemcą pojedynku Hampden Park w Glasgow będzie Robert Hennessy. Arbiter z Irlandii co prawda ma niewielkie doświadczenie w sędziowaniu meczów międzynarodowych, jednak spotkanie towarzyskie nie powinno przysporzyć mu większych problemów.
Pilne wieści o stanie zdrowia Cezarego Kucharskiego! Na te informacje czekały tłumy, jest przełom
Ostatni sprawdzian Polaków przed finałem barażów
Po tym, jak Rosja została wykluczona z walki o bilet na mistrzostwa świata, Polacy błyskawicznie znaleźli reprezentację, która zmierzyłaby się z nimi w meczu towarzyskim w terminie, w którym pierwotnie mieli grać z reprezentacją "Sbornej". Dla kadry Czesława Michniewicza będzie to pierwszy i ostatni sprawdzian przed finałem barażów, w którym zmierzą się z Czechami lub Szwecją. Spotkanie to odbędzie się 29 marca na Stadionie Śląskim w Chorzowie.